Woda w stanie ciekłym była obecna na Marsie jeszcze nie tak dawno temu

Nowych dowodów dostarczył chiński łazik Zhurong. Dzięki jego analizom dowiedzieliśmy się, że woda w stanie ciekłym mogła występować na powierzchni Marsa jeszcze nie tak dawno temu (w geologicznej skali czasu).

Czy w końcu poznamy wszystkie tajemnice Marsa?
Czy w końcu poznamy wszystkie tajemnice Marsa?123RF/PICSEL

Zespół naukowców z Chińskiej Akademii Nauk wraz z naukowcami z Uniwersytetu w Kopenhadze za sprawą chińskiego łazika odnalazła dowody na to, że woda na powierzchni Marsa mogła występować dłużej niż do tej pory sądzono.

Wcześniejsze badania sugerowały, że woda w stanie ciekłym była obecna na Marsie do około 3 miliardów lat temu. Czas, w którym marsjańska woda wyschła znany jest jako okres amazoński.

Nowe dowody wskazują na to, że woda mogła się utrzymywać znacznie dłużej, niż sądzono.

Łazik Zhurong analizuje powierzchnię Marsa już od roku. Znajduje się on w największym basenie uderzeniowym na planecie - Utopia Planitia. Do badań wykorzystuje dwa spektrometry do analiz skał. Wykonuje także zdjęcia skał za pomocą kamery mikroobrazowej.

Naukowcy porównali sygnatury znalezione w marsjańskim materiale z ziemskimi skałami. Stwierdzono, że niektóre próbki są uwodnionymi minerałami. Badacze odkryli także warstwy duricrustu, czyli warstw składających się z krzemionki (SiO2), tlenku glinu i z tlenku żelaza.

Uwodnione minerały i rozległe scementowane pokrywy (duricrust) wskazują na obecność słonej wody w stanie ciekłym pod powierzchnią marsjańskiej ziemi, która mogła wypływać wskutek topnienia lodu gruntowego. Mogło mieć to miejsce podczas tymczasowych zaburzeń klimatycznych, wywołanych przez np. wulkanizm, czy uderzenia meteorytów.

Kiedyś na powierzchni Marsa występowała woda w stanie ciekłym
Kiedyś na powierzchni Marsa występowała woda w stanie ciekłym123RF/PICSEL

Dalsze badania mineralogii oraz zasięgu przestrzennego tych skał pozwolą na określenie warunków klimatycznych, jakie panowały, kiedy woda występowała na powierzchni w stanie ciekłym.

Zimna i sucha epoka amazońska mogła być przerywana przez epizodyczne i krótkotrwałe zjawiska ocieplenia klimatu, które powodowały topnienie lodu gruntowego.

"Identyfikacja in situ (na miejscu - red.) takich środowisk wskazuje na bardziej aktywną amazońską hydrosferę powierzchniową Marsa niż wcześniej sądzono. Miejsce lądowania Zhurong może zawierać znaczną ilość dostępnej wody w postaci uwodnionych minerałów i prawdopodobnie lodu." - napisali autorzy w swoim artykule.

Potencjalne zasoby mogą być wykorzystane przez ludzi do przyszłej eksploracji Marsa.

Pierwsza jazda próbna łazika na Marsie AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas