Wulkany Kamczatki. Erupcje w wyjątkowym miejscu na końcu świata

Wybuch wulkanu Szywiełucz na Kamczatce zwrócił uwagę całego świata na rosyjski półwysep, który na co dzień nie budzi aż tak dużego zainteresowania. Niesłusznie, bo ten obszar jest bogaty w potężne wulkany, które jeszcze nie raz dadzą o sobie znać. Co skrywa Kamczatka i czy jest się czego obawiać?

Wulkany Kamczatki. Niezwykłe miejsce na końcu świata

Półwysep Kamczatka należący do Federacji Rosyjskiej to istny koniec świata - przynajmniej z naszej wybitnie europejskiej perspektywy. Położony na wschodnim krańcu największego państwa świata zajmuje powierzchnię 370 tysięcy kilometrów kwadratowych (ponad 400, jeżeli wliczymy w to wyspy). Chociaż jest widocznie większy od Polski, to półwysep stanowi dom dla zaledwie 400 tysięcy mieszkańców. 

Ludność skupiona jest głównie wokół Pietropawłowska Kamczackiego - stolicę Kraju Kamczackiego zamieszkuje prawie 200 tysięcy osób. Wśród niej dominują oczywiście Rosjanie, jednak nie brak tam również Kaczmadalanów czy Koriaków. Jednak to nie ludzie, ani nawet dzieła ludzkich rąk budzą tam największe emocje. W tym obszarze swoje wpływy ma tzw. Pacyficzny Pierścień Ognia. Brzmi przerażająco? Nic dziwnego, skoro za nazwą kryje się istne piekło - chociaż bardziej w fizycznym, niż duchowym znaczeniu.

Reklama

Pacyficzny Pierścień Ognia, czyli Kamczatka i jej podziemne skarby

Pierścień Ognia wokół Pacyfiku odnosi się do obszarów otaczających największy ocean na świecie, w których występują częste trzęsienia ziemi i erupcje wulkanów. Poza Kamczatką znaleźć tam można m.in. Japonię, która jest jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie miejsc na świecie, Indonezję, Rów Mariański, Alaskę, Kalifornię czy Meksyk.

W obrębie Pacyficznego Pierścienia Ognia znaleźć można 452 wulkany, a dodatkowo na obszarze tym występuje około 90% wszystkich trzęsień ziemi odnotowywanych na świecie. Położenie i ruchy płyt tektonicznych sprawiają, że to właśnie tutaj dzieje się naprawdę sporo - jeżeli spojrzymy na obszar pod kątem geologicznych. I właśnie z tego powodu mamy do czynienia ze współczesnych obrazem półwyspu Kamczackiego.

Ten był niegdyś całkowicie zalany wodą, spod której powierzchni ziemia została wypiętrzona na skutek ruchów tektonicznych. Co ciekawe, proces wynoszenia trwa nieustannie aż do dziś, przez co region ten jest aktywny sejsmicznie, a znajdujące się tam wulkany nadal są czynne. Ich erupcje nie są zatem niczym niespodziewanym.

Największe wulkany na Kamczatce

Półwysep Kamczatka, którego powierzchnię można przyrównywać do Japonii lub Zimbabwe, zawiera w sobie około 30 czynnych wulkanów, które łącznie tworzą ponad 700-kilometrowy pas ciągnący się przez teren półwyspu. Obszar jest również na swój sposób rekordowy - to właśnie na Kamczatce znaleźć można najwięcej kopuł wulkanicznych powstałych na skutek erupcji wulkanów. Na terenie Kamczatki widnieją 44 tzw. stratowulkany, bo taką nazwę przyjmują rzeczone kopuły.

Kluczewska Sopka to największy wulkan Kamczatki, który w dalszym ciągu pozostaje aktywny. Jest rekordzistą nie tylko rosyjskiego półwyspu, albowiem nie ma sobie równych na całym kontynencie euroazjatyckim. Wysoki na 4750 m. n. p. m. góruje nad krajobrazem, stanowiąc również najwyższy szczyt Kamczatki. 

Jednak to nie on stał się bohaterem kwietniowych wydarzeń 2023 roku, gdy do mediów przedostała się informacja o potężnej erupcji na Kamczatce. Wybuch wulkanu, na skutek którego wyrzucony został pył na wysokość ponad 10 kilometrów to "zasługa" Szywiełucza - wysokiego na ponad 3300 metrów najbardziej wysuniętego na północ Rosji wulkanu.

Chociaż aktywne wulkany na Kamczatce są liczne, to jeszcze większe wrażenie robi ich całe grono, łącznie z nieaktywnymi. Badacze wymieniają ponad 300 takich wulkanicznych okazów, z których część może pochwalić się statusem światowego dziedzictwa kulturowego.

Na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO trafiło jak do tej pory kilka obszarów wulkanicznych półwyspu Kamczatka. Na liście "Wulkany Kamczatki" znaleźć można m.in. park przyrody Nałyczewo, Kronocki Rezerwat Biosfery czy park przyrody "Kljuczewskoj".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kamczatka | Rosja | wulkan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama