Zdjęcia lotnicze ujawniły anomalię. Nowe odkrycie zadziwia badaczy
„Największa grecka tajemnica”, wyspa Kefalonia, znów zadziwiła naukowców. Doszło tam bowiem do kolejnego ciekawego odkrycia. Badania wykopaliskowe rozpoczęto po tym, jak zdjęcia lotnicze ujawniły nietypowy układ terenu. Co udało się ustalić?
Niedawne wykopaliska na wyspie Kefalonia, która ze względu na swoją historię i bogactwo odkryć archeologicznych bywa określana „największą grecką tajemnicą”, ujawniły zagadkowe struktury, które liczą co najmniej 3,1 tys. lat.
O rozpoczęciu badań w tym miejscu zadecydowała analiza fotografii wykonanych z samolotu. Anomalia terenu w okolicach wioski Lakithra zwróciła uwagę ekspertów. Wkrótce zidentyfikowano odchylenia jako okrągłe konstrukcje z częścią podziemną i naziemną, które były przez lata ukryte wśród bujnej roślinności.
Uchwycone na zdjęciach lotniczych nieprawidłowości w krajobrazie początkowo przywodziły badaczom na myśl starodawne groby — spodziewali się, że na miejscu zastaną grobowce kopułowe, podobne do tych znalezionych w Tzanata. Po przeprowadzeniu analizy z wykorzystaniem m.in. lidaru do mapowania wnętrza obiektów okazało się, że okrągłe konstrukcje sięgające w głąb ziemi nie mają niczego wspólnego z pochówkami.
Wykopaliska prowadzone u podnóży wzgórza Kotronio, na stanowisku „Kotroni” w pobliżu wioski Lakithra na Kefalonii przyniosły tym samym niespodziewane rezultaty — odkryte struktury pochodzą z ok. 1200-1100 r. p.n.e. i „zadziwiają złożoną konstrukcją i śladami świadczącymi o prowadzeniu tu rytuałów”. Greckie Ministerstwo Kultury informuje, że najprawdopodobniej są to studnie rytualne.