Zimna fuzja - sensacja czy oszustwo?
Niewiele rzeczy wywołuje w nauce takie emocje jak zimna fuzja. Dałaby ona olbrzymie ilości taniej energii, ale nie ma pewności czy w ogóle jest wykonalna.
Brudna energia
Zimne przyjęcie zimnej fuzji
Kilkakrotnie różne zespoły badawcze ogłaszały osiągnięcie syntezy jądrowej w temperaturze pokojowej. Jednak nigdy nie udawało się tych sukcesów powtórzyć innym laboratoriom, ani wystarczająco dobrze udokumentować. Autorów badań często oskarżano o oszustwo lub co najmniej niekompetencję. W rezultacie tego wielu naukowców wątpi, czy zimna fuzja jest w ogóle możliwa i wykonalna.
Nikiel + wodór = miedź + energia + wątpliwości
Reaktor Rossiego i Focardiego ma przetwarzać nikiel i wodór w miedź, czemu towarzyszy uwalnianie się energii cieplnej, którą można wykorzystać. Działający reaktor zaprezentowali oni na pokazie dla pięćdziesięciu osób. Do "zastartowania" reaktora ma wystarczyć gram wodoru oraz prąd elektryczny, którego pobór po wejściu aparatury w cykl produkcyjny spada z 1000 W do zaledwie 400 W produkując ciepło w ilości wystarczającej do zamiany 292 gram wody w parę wodną o temperaturze 101stopni C.
Z tego wynika, że reaktor produkuje 31 razy energii więcej niż zużywa. Podczas reakcji powstaje promieniowanie - jest ono jednak pochłaniane przez ołowiane osłony. Nie powstają też żadne radioaktywne odpady, co sprawia, że reaktor jest w pełni ekologiczny i bezpieczny.
Ale nie sam brak wyjaśniającej teorii budzi wątpliwości. Pytania naukowców zajmujących się tematem dotyczą również braku opisu działania reaktora.
- Jakich detektorów używano przy potwierdzaniu działania? Jakie są proporcje izotopów miedzi wytwarzanych przez reaktor? Czy wyniki zostały powtórzone przez jakikolwiek inny zespół? - pyta na forum projektu Steven E. Jones.
Reaktor w każdym domu?
Reakcja była czy tez nie?
Sprawa pozostaje więc w zawieszeniu. Choć przeważa sceptycyzm wiele do myślenia daje pewność siebie włoskich wynalazców.
Artur Jurgawka