Francuski rząd uruchomił aplikację na wypadek nagłych sytuacji

Na dwa dni przed Euro 2016 rząd Francji udostępnił aplikację na smartfony, która ma wysyłać użytkownikom natychmiastowe ostrzeżenie w awaryjnych sytuacjach, takich jak atak bombowy czy strzelanina.

Aplikacja, dostępna w języku angielskim i francuskim, ma wysyłać ostrzeżenie, jeśli w pobliżu użytkownika telefonu dojdzie np. do zamachu. Jak pokazali na prezentacji przedstawiciele władz, ekran podświetla się wówczas na czerwono i pojawia się na nim słowo "alert", a także krótki opis niebezpiecznej sytuacji i wskazówki, jak należy się w niej zachować.

Rząd francuski rozpoczął prace nad aplikacją po przeprowadzonych przez Państwo Islamskie zamachach terrorystycznych w Paryżu w listopadzie 2015 roku, w których zginęło 130 osób.

Reklama

Docelowo oprogramowanie ma przekazywać ostrzeżenia nie tylko w razie zbrojnych ataków i ataków bombowych, lecz również wypadków przemysłowych, powodzi itp.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy