Intel dołącza do OLPC
Po latach sporów Intel i Nicholas Negroponte, twórca projektu taniego laptopa (OLPC), połączyli siły. Intel został jedenastym, obok Google'a, eBaya czy AMD, członkiem zarządu programu One Laptop Per Child.
Celem OLPC jest wyprodukowanie taniego komputera przenośnego, który byłby odporny na trudne warunki atmosferyczne panujące w Afryce czy Azji (kurz, wysoka temperatura, wilgoć), wyposażenie go w moduł łączności bezprzewodowej i dostarczenie go jak największej liczbie dzieci na całym świecie.
Dotychczas Intel rozwijał swój własny, konkurencyjny wobec OLPC, projekt. Było to przyczyną nieporozumień pomiędzy obiema organizacjami. Z jednej strony Negroponte nie chciał odstąpić od swoich założeń, z drugiej Intel, który stworzył komputer Classmate PC, za wszelką cenę chciał zdobyć jak największą część rynku krajów rozwijających się. Doszło do wielu ostrych utarczek słownych, które szkodziły obu stronom. W końcu zdały sobie one sprawę, że więcej ich łączy niż dzieli.
W założeniu laptop XO (bo tak nazywa się komputer autorstwa OLPC) miał kosztować 100 dolarów. Udało się zbudować komputer kosztem 175 USD, ale Negroponte jest optymistą. Uważa, że gdy ruszy masowa produkcja koszty uda się obniżyć właśnie do wspomnianych 100 USD.
Pierwszym pozytywnym rezultatem dołączenia Intela do grupy OLPC będzie poprawienie jakości opensource'owego oprogramowania stosowanego na XO. Intel ma bardzo doświadczony zespół programistów specjalizujących się w Linuksie i Open Source - stwierdził Walter Bender, prezes OLPC ds. oprogramowania.
Ponadto Intel chce, by w OX znalazły się produkowane przez tę firmę podzespoły. Will Swope, wiceprezes ds. korporacyjnych Intela zastrzega jednak przy tym, że decyzja będzie należała do OLPC i nie wpłynie ona na dalszą współpracę Intela z tą organizacją.
Pojawiają się jednak podejrzenia, że Intel, przyłączając się do OLPC, chce, by jego układy scalone zastąpiły stosowane obecnie kości AMD. Rynki krajów rozwiniętych są już mocno nasycone komputerami i nie zapewniają tak dobrego wzrostu sprzedaży jak poprzednio. Zdobycie klientów w krajach, w których komputer jest wciąż trudno dostępny, może być bardzo istotne.
AMD nie wydaje się jednak zaniepokojone. - Obecnie nie widzimy żadnej zmiany w sposobie, w jaki AMD uczestniczy w projekcie. Witamy Intela wśród nas - mówi Rebecca Gonzales z AMD.
Mariusz Błoński