Microsoft Exchange był podatny na ataki hakerskie

Serwery Microsoft Exchange posiadały lukę, która mogła być przez dłuższy czas wykorzystywana przez cyberprzestępców. Firma nie czekała z naprawą problemy.

Według najnowszego raportu Krebs on Security, luki w zabezpieczeniach które znajdowały się na serwerach Microsoft Exchange zostały zgłoszone już 5 stycznia bieżącego roku. Zostały one również potwierdzone przez niezależnych badaczy bezpieczeństwa. Microsoft odniósł się do całej sprawy, jednak trzeba było czekać miesiąc, aby sprawa została przekazana do naprawy. Same luki miały także zostać naprawione podczas dużej aktualizacji zbiorczej dostępnej od 9 marca 2021 roku.

Amerykanie zareagowali jednak wcześniej i już na początku marca bieżącego roku udostępnili poprawki dla błędów zero-day w Microsoft Exhcnage. Sprawa była na tyle poważna, iż odniósł się do niej nawet amerykański Biały Dom.

Reklama

Łatki od Microsoftu zostały także udostępnione dla Exchange Server 2010 co oznacza, że same luki mogły być dostępne do niemalże dekady. Aktualizacja zostanie zainstalowana na komputerach użytkowników w sposób w pełni automatyczny.

Na ten moment problem został więc skutecznie rozwiązany.  


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy