Niemiecke armatohaubice PzH2000 już w czerwcu na wojnie w Ukrainie

Niemieckie samobieżne armatohaubice PanzerHaubitze 2000 zostaną do końca czerwca dostarczone ukraińskiej armii. Spekuluje się, że nastąpi to 22 czerwca, a data jest nad wyraz symboliczna. To tego dnia 1941 roku Niemcy rozpoczęły operacje Barbarossa atakując ZSRR.

Informacje o dostawach podał ukraiński ambasador w Berlinie. W następnych tygodniach Ukraina ma również otrzymać niemieckie samobieżne pojazdy przeciwlotnicze Gepard zbudowane na podwoziu czołgu Leopard 1. Niemcy do tej pory nie dostarczyły ani jednej sztuki ciężkiej broni do Ukrainy, pomimo wielokrotnie składanych obietnic. Berlin blokuje też dostawy niemieckiego sprzętu z innych państw. Przykładowo ostatnio nie pozwolił na wysłanie czołgów Leopard przez Hiszpanię.

PanzerHaubitze 2000

To jedna z najnowocześniejszych i najlepszych broni w swojej klasie. PanzerHaubitze 2000 to niemieckiej produkcji samobieżna haubicoarmata kalibru 155 mm opracowana przez firmy Krauss-Maffei Wegmann, MAK System Gesellschaft oraz Rheinmetall dla Bundeswehry. Pojazd jest długi na 11,7 metra, a szeroki na 3,6 metra, jednocześnie jego wysokość to 3,1 metrów. Może poruszać się z prędkością 60 km/h, a jego zasięg to 420 kilometrów. Pojazd pomieści cztery osoby. Uzbrojony jest w haubicoarmatę L52 oraz karabin maszynowy MG3.

Reklama

PanzerHaubitze 2000 to potężne uzbrojenie, które jednak rzadko kiedy operuje na pierwszej linii walk. Bardziej zapewnia ono wsparcie głównym siłom z większej odległości. Może prowadzić ogień do ponad 40 kilometrów. Ewentualnie jest w stanie również w obronie własnej atakować cel bezpośrednio podobnie jak czołg.

Bitwa o Donbas, która rozgrywa się na wschodzie Ukrainy, wymaga innego rodzaju uzbrojenia niż starcia na północ od Kijowa. Potrzebna jest ciężka broń, a przede wszystkim dobra artyleria. Dlatego też Stany Zjednoczone, Polska i Czechy wysłały różne zestawy, które mają wspomóc Ukraińską armię. Ważnym wsparciem będą też niemieckie haubice. Ukraińscy żołnierze zostali przeszkoleni z używania tej broni w Niemczech i w Polsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna w Ukrainie | Rosja | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy