Model XZ1 Compact reprezentuje gatunek na wymarciu. To tak naprawdę jedyny wybór, jeśli szukamy kompaktowego smartfonu z Androidem - innych po prostu nie ma. Sprawdziliśmy, czy to urządzenie jest warte dwa i pół tysiąca złotych.
Jeśli chodzi o wygląd, XZ1 Compact niczym nie zaskakuje. Design telefonu jest do bólu przewidywalny i ściśle związany z resztą rodziny Xperia. Jest więc kanciasta bryła i tradycyjny minimalizm, do którego przyzwyczaił nas japoński producent. Urządzenie, nawet gdyby nie miało loga na obudowie, nie mogłoby zostać pomylone z żadną inną marką - to typowy smartfon Sony.
Wzornictwo o którym mowa jest jednak na tyle uniwersalne i neutralne, że powinno przypaść do gustu większości użytkowników.
Cechą charakterystyczną serii Compact są oczywiście nieduże wymiary obudowy. XZ1 Compact to wyjątkowo zgrabny i poręczny smartfon, a jedynym porównywalnie kompaktowym urządzeniem dostępnym na rynku jest iPhone SE. Testowany model świetnie leży w dłoni i bez problemu da się go obsługiwać jedną ręką.
Obudowa została wykonana w większości z tworzywa sztucznego, które według producenta jest wzmacniane włóknem szklanym. Górna i dolna krawędź to aluminium, a przedni panel to szkło Gorilla Glass 5, delikatnie zaokrąglone na krawędziach. Całość sprawia wrażenie bardzo solidnego i wytrzymałego.
Jeśli chodzi o jakość wykonania i dbałość o detale, Xperia XZ1 Compact jest bliska perfekcji. Wszystkie elementy są doskonale spasowane, a obudowa jest sztywna i solidna. Tradycyjnie, czytnik linii papilarnych został wtopiony w przycisk zasilania, który znajduje się na prawej krawędzi obudowy. Przyciski regulacji głośności przeniesiono na górną część wspomnianej krawędzi, co pozytywnie wpływa na komfort ich użytkowania. Sony pozostawiło fizyczne złącze audio 3,5 mm, które umieszczono na górnej krawędzi. Warto wspomnieć, że obudowa jest odporna na wodę, co jest równoznaczne z tym, że spełnia normy IP65/68.
Wyświetlacz Xperii XZ1 Compact ma przekątną 4,6 cala i jest wykonany w technologii IPS. Panel ma względnie niską rozdzielczość - HD (1280 x 720 pikseli), jednak w zestawieniu z niewielką przekątną daje zagęszczenie pikseli równe 319/cal, co gwarantuje w pełni wystarczającą ostrość obrazu. Barwy są nasycone i mają w większości przypadków naturalny odcień. Na dobrym poziomie stoją tez kąty widzenia i jasność, która gwarantuje akceptowalną widoczność nawet w słoneczny dzień.
Tak jak w XZ1, po obu stronach ekranu znajdują się głośniki stereo, z których słynie japońska marka. Ich jakość jest dobra, chociaż głośność mogłaby być zdecydowanie wyższa. Dla porównania, iPhone 7 może pochwalić się o wiele donośniejszym zestawem zewnętrznego audio. Jeśli chodzi o dźwięk na słuchawkach, XZ1 Compact to wciąż jeden z najlepszych muzycznych smartfonów na rynku, między innymi dzięki wbudowanej technologii DSEE HX.
Zaplecze fotograficzne testowanego modelu jest takie same jak w przypadku większego XZ1. Jest więc 19-megapikselowy moduł, który został wyposażony między innymi we własną pamięć, przeprojektowany obiektyw G Lens i procesor obrazu BIONZ. Wartość przysłony to f/2.0. Zabrakło stabilizacji optycznej, jednak w zamian otrzymujemy pięcioosiową stabilizację cyfrową.
Urządzenie wyposażono także w dwie popisowe funkcje: Motion Eye i Super slow-motion. Pierwsza polega na tym, że telefon wykonuje kilka zdjęć jeszcze zanim użytkownik naciśnie spust migawki, co pozwala na szybsze uchwycenie ruchu. Druga to tryb filmowania w aż 960 klatkach na sekundę, co pozwala na zwolnienie akcji w dowolnym momencie, właściwie bez utraty płynności.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, Sony Xperia XZ1 wypada bardzo dobrze, nawet na tle konkurencji wyposażonej w podwójne aparaty z różnymi efektownymi technologiami. Fotografie są po prostu ładne - nie brakuje im szczegółowości, a kolorystyka jest bliska naturalnej. Aplikacja aparatu pozwala na manualną regulację wszystkich najważniejszych parametrów, co pozwala dodatkowo poprawić jakość zdjęć w trudniejszych warunkach.
W warunkach nocnych, Xperia XZ1 Compact ewidentnie ustępuje jednak większości tegorocznych flagowców, które są wyposażone w jaśniejsze obiektywy. Kadry są widocznie mniej ostre, a kształty przedmiotów znajdujących się w najciemniejszych obszarach zdjęcia czasami po prostu zlewają się. To tak naprawdę jedyny element aparatu Sony, który wymaga dopracowania.
Smartfon może nagrywać wideo w jakości nawet 4K UHD przy 30 kl./s. Filmy wyglądają znacznie lepiej niż u poprzednika i, co ważne, nie brakuje optycznej stabilizacji, ponieważ jej cyfrowy odpowiednik w wykonaniu Sony radzi sobie nadspodziewanie dobrze.
Sony mocno promuje funkcję skanowania 3D, którą posiada preinstalowana aplikacja Kreator 3D. Pozwala ona na stosunkowo proste tworzenie wirtualnych modeli z przedmiotów znajdujących się w zasięgu obiektywu aparatu. To ciekawa zabawka, jednak może mieć ją praktycznie każdy smartfon, jeśli zainstaluje się na nim odpowiednie oprogramowanie ze Sklepu Play.
Smartfon wyposażono w akumulator o pojemności 2700 mAh z technologią szybkiego ładowania. Bateria jest w stanie zapewnić rozsądny czas pracy na jednym ładowaniu. Dwa dni są realnym wynikiem przy umiarkowanym użytkowaniu, a przy większym obciążeniu wytrzyma niecały dzień. Ładowanie ogniwa od 0 do 100 procent trwa około półtorej godziny.
W przeciwieństwie do poprzedniej generacji smartfonów Xperia, w tym roku postanowiono wyposażyć mniejszy model równie bogato co większy. W niewielkiej obudowie inżynierom Sony udało się więc zmieścić najwydajniejszy układ mobilny tego roku - Qualcomm Snapdragon 835 z układem graficznym Adreno 540 i 4 GB pamięci RAM. Taki zestaw zapewnia znacznie więcej mocy, niż tak naprawdę potrzebuje testowany smartfon. W chwili obecnej nie da się obciążyć Xperii XZ1 Compact tak, aby okazała jakąkolwiek słabość.
Oto wyniki jakie Xperia XZ1 Compact osiąga w popularnych benchmarkach: Antutu - 155 971 punktów, Quadrant Standard - 37 260 punktów, 3DMark Sling Shot Extreme - 3742 punkty.
Telefon pracuje od nowości pod kontrolą Androida 8.0 Oreo, za co należy się producentowi duża pochwała. System tradycyjnie jest jednak przykryty minimalistyczną nakładką, a więc na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od wersji, która zainstalowana była na urządzeniach poprzedniej generacji. Panuje więc tutaj pełny minimalizm i przejrzystość. W codziennym użytkowan iu interfejs pracuje ekstremalnie szybko, a jego responsywność jest wzorowa. Można nawet odnieść wrażenie, że model Compact pracuje jeszcze szybciej niż zwykła Xperia XZ1. Wszystkie komendy są wykonywane natychmiastowo i systemu praktycznie nie da się w żaden sposób spowolnić.
Cena: 2500 złotych
Antoni Zaborski
