125 ml to za dużo. Ryanair i Wizzair nie przepuszczą takich kosmetyków

Płyny w bagażu podręcznym to temat niezwykle związany z wakacjami i zagranicznymi wyprawami. Doskonale wiemy, że nie możemy mieć w bagażu podręcznym butelki wody lub soku - o ile nie zakupiliśmy ich w strefie wolnocłowej. Co jednak z kosmetykami i środkami higieny? Czy można przewozić je w torbie lub plecaku, które zabieramy ze sobą na pokład?

Kosmetyki w bagażu. 125 ml i nie wniesiemy ich na pokład.
Kosmetyki w bagażu. 125 ml i nie wniesiemy ich na pokład.123RF/PICSEL

Kosmetyki w bagażu podręcznym - zasady i reguły

Przewóz kosmetyków w bagażu podręcznym linii lotniczych jest dozwolony, jednak podlega dokładnie takim samym regulacjom, jak napoje, żywność i inne przedmioty. Oznacza to, że przede wszystkim opakowanie i pojemność muszą spełniać stosowane na całym świecie standardy. Jeden pasażer może wnieść na pokład łącznie 1 litr płynów w maksymalnie 100 ml opakowaniach.

Oznacza to, że możemy mieć ze sobą np. 10 opakowań o pojemności 100 ml. To tyczy się nie tylko napojów, ale również kosmetyków. W związku z tym pamiętajmy, aby płynne kosmetyki w bagażu podręcznym nie znajdowały się w większych opakowaniach. To będzie skutkowało wyrzuceniem ich do śmieci jeszcze w trakcie kontroli bezpieczeństwa.

Jakie kosmetyki można zabrać do samolotu? Bagaż podręczny:

  • żele
  • kremy
  • aerozole
  • krople
  • emulsje
  • szampony
  • płyny do kąpieli
  • kremy do opalania
  • maści
  • odżywki
  • dezodoranty

Każdy z powyższych kosmetyków można zabrać do samolotu pod warunkiem, że znajduje się w opakowaniu nie większym, niż 100 ml. Przed podróżą warto zaopatrzyć się albo w specjalne miniaturowe wersje kosmetyków (np. turystyczne szampony i pasty do zębów), lub skorzystać z wielorazowych opakowań. Można je kupić w drogeriach. Małe pojemniki o pojemności 100 ml skutecznie sprawdzą się jako opakowanie do szamponu czy żelu.

Opakowania podróżne na kosmetyki.
Opakowania podróżne na kosmetyki.internetmateriał zewnętrzny

Tego nie zabieraj w bagażu podręcznym

Zasada 100 ml na opakowanie to nie fikcja, w związku z czym nie ma sensu sprawdzać, czy uda nam się przejść przez kontrolę z większym pojemnikiem. Wizzair, Ryanair czy inne linie lotnicze nie mają w tym wypadku specjalnych względów. Kontrola bezpieczeństwa dotyczy wszystkich pasażerów, dlatego omawiane zasady są uniwersalne. Podobnie sprawa wygląda w przypadku innych przedmiotów, które są zakazane w bagażu podręcznym.

Mowa na przykład o zestawie brzytw czy odsłoniętych golarkach. O ile na pokład samolotu można zabrać maszynkę jednorazową, tak zwykłe ostrza już nie przejdą. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku środków ochrony osobistej, substancji chemicznych czy materiałów, które mogą być niebezpieczne.

Jak spakować kosmetyki w bagażu podręcznym?

Dobrą i w zasadzie wymaganą praktyką jest umieszczenie kosmetyków i innych płynów w specjalnym opakowaniu. Mowa tu np. o plastikowej torebce zamykanej na suwak. Te również są dostępne w drogeriach czy sklepach interenetowych. Jeżeli zakupimy zestawń opakować 100 ml to możliwe, że specjalna kosmetyczka będzie dołączona do zestawu.

Dzięki temu nie tylko uchronimy nasz bagaż przed ewentualnym zalaniem, ale też z łatwością wyciągniemy zestaw płynów podczas kontroli bezpieczeństwa. Mamy tym samym pewność, że wszystkie płyny są w jednym miejscu, do którego mamy łatwy dostęp, a ochrona będzie mogła do nich zajrzeć i zweryfikować zawartość.

Kosmetykii w samolocie - kilka cennych porad:

  • Nie kupuj miniaturowych wersji - są relatywnie drogie i lepiej przelać posiadane płyny do mniejszych butelek, które są wielokrotnego użytku
  • Przechowuj kosmetyki i inne płyny w jednej torebce - łatwo wyciągniesz je podczas kontroli bezpieczeństwa
  • Kosmetyki w bagażu rejestrowanym odpowiednio zabezpiecz, np. kosmetyczką i foliową torbą
  • Nie wkładaj do bagażu podręcznego płynów o pojemności powyżej 100 ml
  • Zastanów się, czy aby na pewno potrzebujesz wszystkich spakowanych kosmetyków

Pasażerowie kochają te lotniska. Brak limitu płynów

Podróżujący zdażyli przywyknąć do dość rygorystycznych zasad przewozu płynów w samolotach. Co ciekawe, niektóre lotniska rezygnują z tego, na rzecz bardziej nowoczesnych rozwiązań. Mowa oczywiście o specjalnych skanerach 3D, dzięki którym procedury bezpieczeństwa trwają krócej i są bardziej dokładne.

To nie jedyna korzyść, albowiem w takich portach lotniczych limit płynów na pasażera wynosi nawet 2 litry. To spora butelka wody lub soku, którą można mieć przy sobie w bagażu podręcznym. Gdzie tkwi haczyk? Obecnie niewiele lotnisk na świecie posiada takie rozwiązanie, choć ich liczba systematycznie rośnie.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas