Kempingi i glamping. Nowa turystyczna moda podczas pandemii

Nowa forma turystyki zdobywa popularność także w Polsce / Peter Tsai Photography / Contributor /Getty Images
Reklama

Kempingi i glamping zdobyły wyjątkową popularność podczas pandemii. Liczne restrykcje w wielu krajach, ryzyko zakażenia w obiektach hotelowych oraz chęć silniejszego kontaktu z przyrodą sprawiły, że na całym świecie nastąpił zwrot ku turystyce opartej na kempingach, kamperach i glampingu. Czym jest dokładnie glamping i gdzie możemy w Polsce skorzystać z takich form noclegu?

W Stanach Zjednoczonych zostało przeprowadzone badanie nad popularnością różnych form uprawiania turystyki. W 2021 roku aż 45 proc. Amerykanów podróżowało kamperami lub prywatnymi samochodami, którymi zatrzymywali się na kempingach. Według prognoz na 2022 rok ponad połowa mieszkańców USA będzie podróżować w ten sposób.

Tak szybki wzrost popularności alternatywnych form turystyki za oceanem odczuwają przede wszystkim właściciele systemów rezerwacyjnych, pól kempingowych i administratorów miejsc noclegowych.

Toby O'Rourke, dyrektor generalny sieci prywatnych kempingów KOA, powiedział, że firma odnotowała "eksplozję" w rezerwacjach, która nadal przewyższa ich oczekiwania.

Reklama

HipCamp, internetowa platforma rezerwacyjna, która obejmuje szereg kempingów, domków, jurt i innych alternatywnych miejsc noclegowych, ma obecnie dwa razy więcej przyszłych rezerwacji niż analogicznym okresie w 2020 roku.

Glamping w Polsce. Gdzie można przenocować?

Jedną z nowych form turystyki, która rozpycha się coraz mocniej na polskim rynku, jest glamping. Polega on na nocowaniu w nieprzeciętnych miejscach takich jak namioty sferyczne, jurty, namioty, domki na wodzie lub na drzewie. Glamping jest złożeniem dwóch angielskich słów: glamour i camping, co oznacza nocowanie pod namiotem, ale z nieco wyższym standardem.

Turystyka glampingowa skupiona jest na indywidualnym kontakcie z danym miejscem. Jest to idealna forma wypoczynku dla par, rodzin, jak i osób indywidualnych. Miejsca noclegowe znajdują się zazwyczaj na odludziach i nie mamy kontaktu z innymi turystami. W dobie przebodźcowania może okazać się to najlepszym sposobem na spokojny urlop.

Właściciele miejsc glampingowych twierdzą, że ich branża ma się świetnie. W całej Polsce rośnie ilość obiektów, w których możemy przenocować. Nawet pod Tatrami pojawiły namioty sferyczne, a w centrum Krakowa na Wiśle w pobliżu dawnego Hotelu Forum postawiono domki na wodzie. Klimatyczne jurty stanęły także w Beskidzie Niskim.

Glamping zyskał na popularności w odpowiedzi na zmęczenie pandemią i coraz większą chęć nawiązania kontaktu z przyrodą. Nie musimy czekać do lata, aby móc skorzystać z nowej formy nocowania - wiele miejsc czynnych jest przez cały rok.

Przeczytaj też: Domek na drzewie najbardziej rozchwytywanym apartamentem na Airbnb

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy