Kolejna porażka lotniska w Radomiu? Itaka rezygnuje z trzech kierunków

Lotnisko w Radomiu nie ma najlepszej passy, a przecież nie zostało jeszcze otwarte. W ostatnich dniach informowano o rezygnacji przewoźników i biur turystycznych z części kierunków. Teraz do listy dołączają kolejne. Z portu lotniczego Warszawa-Radom nie polecimy też do Egiptu i na greckie wyspy - Kretę i Kos. Kierunki z oferty wycofuje biuro podróży Itaka.

Lotnisko w Radomiu traci kolejne połączenia.
Lotnisko w Radomiu traci kolejne połączenia.Pawel Wodzynski/East NewsEast News

Lotnisko w Radomiu bez kolejnych połączeń

Im bliżej do oficjalnej inauguracji portu lotniczego Warszawa-Radom, tym więcej niepokojących informacji dociera ze strony przewoźników i biur podróży. Okazuje się, że droga inwestycja, której łączny koszt opiewa na około 800 milionów złotych, może okazać się dalece nierentowną. Nie tak dawno o rezygnacji z kursu informowały linie lotnicze LOT, które skasowały ze swojej siatki połączeń lot na trasie Radom-Kopenhaga.

Taką samą drogą podążyły niektóre biura podróży, które zrezygnowały z oferowania wycieczek z Radomia w kilku wakacyjnych kierunkach, m.in. do Tivatu w Czarnogórze czy na hiszpańską Majorkę. To jednak nie koniec złych wieści, ponieważ kolejny turystyczny gigant z polskiego rynku postanowił odpuścić część oferowanych czarterów.

Z Radomia do Egiptu jednak nie polecisz...

Biuro podróży ITAKA poinformowała, że rezygnuje z planowanych tras, na których miały odbywać się loty czarterowe. W związku z tym, pasażerowie z lotniska w Radomiu nie polecą do Taby w Egipcie. To dość ironiczne biorąc pod uwagę argumenty, jakimi politycy obozu władzy stosowali w obronie tej kosztownej inwestycji. Wszak Polacy mieli latać właśnie w kierunku południa, a jak powszechnie wiadomo, Radom leży na południe od Warszawy.

Czynnik geograficzny nijak ma się jednak do ekonomicznego, a to właśnie ten wpłynął na takie, a nie inne decyzje przewoźników i biur turystycznych. ITAKA zrezygnowała z oferowania klientom wczasów w Egipcie z wylotem z Radomia, które miały odbywać się w okresie między 14 czerwca a 13 września), choć to nie koniec cięć ze strony opolskiego biura. Wcześniej z oferty zniknęły wycieczki na grecką Kretę i Kos. Powód jest bardzo prosty - zainteresowanie pasażerów lotami z Radomia jest bardzo niewielkie.

Kiedy otwarcie lotniska w Radomiu?

Choć lotnisko w Radomiu oficjalnie rozpocznie funkcjonowanie już 27 kwietnia, to zbliżająca się data budzi więcej zmartwień, niż ekscytacji. Działalność portu lotniczego zostanie zainaugurowana przylotem pierwszych pasażerów na pokładzie samolotu linii LOT z lotniska w Paryżu. Będzie to jedno z niewielu połączeń rejsowych oferowanych na nowym lotnisku.

Poza Paryżem pasażerowie będą mogli udać się do Rzymu. Reszta oferty skupiona jest wokół lotów czarterowych, których liczba maleje w oczach i z oczywistych względów jest jedynie okresowa. Dużym kłopotem dla portu lotniczego Warszawa-Radom jest również brak oferowania swoich usług przez tańszych przewoźników.

Budżetowe linie lotnicze jak np. Wizzair czy Ryanair nie zdecydowały się jeszcze na rozpoczęcie przewozu pasażerów z mazowieckiego lotniska. Chociaż nie jest wykluczona zmiana tego stanowiska w przyszłości, to obecnie wpływa na marne prognozy dla lotniska w Radomiu. Takie linie może i mają wredną politykę dotyczącą np. bagażów podręcznych, jednak wpływają dobrze na atrakcyjność lotnisk.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas