Mamy to! Wizzair poleci z Radomia jeszcze w tym roku

Lotnisko Warszawa-Radom zyska nowego przewoźnika. Po miesiącach starań udało się porozumieć z węgierskimi liniami lotniczymi Wizzair. Popularny niskobudżetowy przewoźnik rozpocznie swoje loty z Radomia jeszcze w tym roku. Znamy nowy kierunek i ceny biletów.

Nowy lot z Radomia na zimę

Jeżeli szukacie ciekawego kierunku wyjazdu na zimę, to z pomocą przyjdzie nowa oferta lotów z Radomia. Poza siatką połączeń czarterowych, do gry wchdzi również Wizzair. Nowy przewoźnik zaoferuje pasażerom loty z Radomia do Larnaki na Cyprze. Jak poinformowano na konferencji Polskich Portów Lotniczych, nowy kierunek zostanie otwarty w grudniu tego roku.

Wizzair będzie latał z Radomia na Cypr w ramach dwóch rotacji tygodniowo. Loty będą się odbywały w środy o 19:45 (lądowanie o 0:15) i soboty o 18:29 (lądowanie 20:55). Nowa trasa to element zimowego rozkładu lotów, który wchodzi w życie z końcem października. Jak widać, na połączenie liniami Wizzair pasażerowie będą musieli jednak poczekać. Pierwszy lot odbędzie się dopiero 13 grudnia.

Reklama

Jak kształtują się ceny biletów? Normalna taryfa podstawowa w jedną stronę to koszt 159 złotych. Z taryfą WIZZ Discount Club zapłaci się jednak taniej, bo 140 złotych. To ceny z jedną sztuką bagażu podręcznego. 

Oferta lotów z Radomia na zimę

W zimowej ofercie z Radomia pozostaną loty rejsowe realizowane przez rodzimy LOT. Na pokładach samolotów polskiego przewoźnika można polecieć do Paryża i Rzymu. Poza tym, w ofercie dostępne są połączenia typowo wakacyjne, czyli loty czarterowe.

Te w sezonie zimowym zabiorą pasażerów do jeszcze słonecznego Egiptu, a konkretniej do kurortu Szarm el-Szejk. W planach nadal jest zrealizowanie połączeń do miejscowości narciarskich, choć w dalszym ciągu brak konkretnych informacji.

Ambitne plany i tysiące pasażerów

Na koniec września tego roku, port lotniczy Warszawa-Radom ogłosił, że od momentu startu obsłużono już niemal 90 tysięcy pasażerów. Nie jest to jednak bilans miesięczny, a od końca kwietnia. To z jednej strony słaby wynik, ale biorąc pod uwagę rozpędzanie się lotniska, nie jest źle.

Plan jest taki, aby w tym roku dobić do bariery 100 tysięcy, a w kolejnym osiągnąć dwukrotnie lepszy wynik. Czy lotnisko w Radomiu odprawi 200 tysięcy osób w 2024 roku? Jest to możliwe. Jeżeli Wizzair i jego loty dobrze spiszą się na lotnisku, a linie rozwiną siatkę połączeń, to szanse na wzrosty są naprawdę spore.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wizz Air | linie lotnicze | Radom | lotnisko Radom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy