Nie było śniegu, to nakładli waty. Teraz muszą się tłumaczyć

Organizatorzy atrakcji turystycznej w południowo-zachodnich Chinach, reklamującej się jako "zimowa kraina czarów", muszą się mocno tłumaczyć. Odwiedzający odkryli bowiem, że obiecany śnieg to w rzeczywistości… prześcieradła i wata (tak, turyści z Polski mogliby poczuć się jak w domu przy choince).

A miało być tak pięknie! Obiecywali piękną zimową pogodę (zdj. poglądowe)
A miało być tak pięknie! Obiecywali piękną zimową pogodę (zdj. poglądowe)123RF/PICSEL

Fatalna seria chińskich atrakcji turystycznych trwa w najlepsze - jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że słynny wodospad w jednym z parków narodowych bywa sztucznie zasilany przez rurę z wodą (władze parku nazywają to "drobnym ulepszeniem w porze suchej" w celu spełnienia oczekiwań turystów), a dwie pandy w jednym z chińskich zoo to w rzeczywistości… pomalowane psy.

Udawali śnieg i zimę

Teraz z kolei okazuje się, że projekt Chengdu Snow Village w prowincji Syczuan, który przyciągał turystów zdjęciami "zimowych" domków pokrytych grubą warstwą śniegu, w rzeczywistości oferuje "śnieg" z arkuszy waty. Zdjęcia opublikowane przez niezadowolonych turystów ukazywały też kępki waty porozrzucane po brązowo-zielonym polu lub zaplątane w gałęziach krzewów oraz materiał przypominający pościel na dachach budynków… z widocznymi śladami zszywek.

Wioska Śnieżna przeprosiła w mediach społecznościowych za zaistniałą sytuację, obwiniając za wszystko wyjątkowo ciepłą pogodę i zapewniając, że niezadowoleni goście otrzymają zwrot kosztów. Personel tłumaczył, że zazwyczaj zimą w regionie pada śnieg, dlatego miejsce przygotowano z wyprzedzeniem - tym razem jednak pogoda nie dopisała.

Aby stworzyć zimową atmosferę, zakupiliśmy bawełnę jako śnieg… jednak efekt nie spełnił oczekiwań, pozostawiając złe wrażenie na turystach
napisali właściciele w oświadczeniu.

To wszystko wina pogody

Tyle że to tylko częściowo prawda, bo według chińskich agencji rządowych ubiegły rok faktycznie był najcieplejszym w historii kraju, ale średnia temperatura w Chengdu w styczniu wynosi zwykle od 3 do 10°C, więc o naturalnym śniegu i tak można pomarzyć.

Niemniej, zdjęcia reklamowe zniknęły z oficjalnych kanałów w mediach społecznościowych, a atrakcja została zamknięta i musi liczyć się z potencjalną karą, bo lokalne władze wszczęły dochodzenie w sprawie podejrzenia fałszywej reklamy. A można było sięgnąć chociaż po sztuczny śnieg…

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Jak ugotować idealne jajko? Naukowcy opracowali przepis© 2025 Associated Press
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?