Nowa atrakcja turystyczna? "Brytyjska wersja Wielkiego Kanionu"

Wielki Kanion w Stanach Zjednoczonych przyciąga tłumy odwiedzających. Przełom rzeki Kolorado przez Płaskowyż Kolorado zachwyca i fascynuje - i nic dziwnego, to w końcu największy przełom rzeki na świecie, w dodatku niezwykle malowniczy. 

Niedawno w serwisie TripAdvisor w zestawieniu "top 50 atrakcji" jednego z brytyjskich miast - Totnes - pojawiło się natomiast miejsce, które nazwano "brytyjską wersją Wielkiego Kanionu". W tym przypadku nie jest to jednak przełom rzeki, ani nawet żadna wielka formacja. O co więc chodzi?

TripAdvisor to popularne wśród turystów źródło zasięgania opinii o rozmaitych miejscach podróży, a także serwis, w którym sami mogą podzielić się uwagami i poradami dotyczącymi podróżowania. Są tam standardowe opcje oceny danej atrakcji, a także fora dla podróżników, dostępne w różnych językach.

Serwis może się pochwalić odwiedzinami setek milionów internautów każdego miesiąca (wg. Statista tylko w marcu 2024 r. było to ~176 milionów użytkowników). W dodatku każdy zarejestrowany użytkownik może samodzielnie dodawać nowe obiekty. Ludzie chętnie z tego korzystają. Niekiedy kończy się to zaskakującymi nowymi atrakcjami - tak jak w przypadku "brytyjskiej wersji Wielkiego Kanionu" w Totnes.

Czym jest ten obiekt? Otóż to szumnie określane miejsce nie jest żadnym kanionem, ani nawet nie jest wielkie - no, chociaż zależy, jak na to patrzeć. Dla mieszkańców Totnes, miasteczka w hrabstwie Devon, obiekt był w sumie spory - a w zasadzie był po prostu sporym problemem, z którym ciężko im było sobie poradzić.

"Brytyjska wersja Wielkiego Kanionu" to bowiem... dziura w jezdni. Ponieważ mieszkańcy Totnes nie mogli się doczekać załatania jej przez władze miasta, postanowili zorganizować nietypową kampanię właśnie w postaci umieszczenia tej skazy na drogach Totnes na liście najlepszych atrakcji miasteczka w serwisie TripAdvisor. "Dziura przed Morrisons w Totnes" - "brytyjski Wielki Kanion" stała się więc niechlubną wizytówką miasta, co miało według mieszkańców skłonić władze do działania. Co z tego wynikło?

Rzeczywiście, zamieszczenie dziury w tak popularnym serwisie i okraszenie jej opiniami w postaci: "Widziałem kaniony na całym świecie i jak dotąd to jest mój ulubiony! Wspaniały dzień, przyjdę ponownie. Pobliska kawiarnia Morrisons jest w porządku i dostępny jest parking", albo: "Zabrałem tu grupę przyjaciół na jeden dzień. To był widok, który warto było zobaczyć. Arizona ma Wielki Kanion, Australia Uluru, Zambia ma Wodospady Wiktorii, a Totnes wielką dziurę przy barze Morrisons" przyniosło efekty. Jednak nie tak, jakby oczekiwali tego mieszkańcy miasteczka.

Władze faktycznie załatały dziurę w odpowiedzi na tę akcję, jednak zrobiły to, jak twierdzą mieszkańcy "niechlujnie i tanio", marnując tylko fundusze podatników. Z tego względu zwrócili się do rady o to, aby poprawili "naprawę". Atrakcja w postaci "dziury przed barem Morrisons", czy "brytyjskiej wersji Wielkiego Kanionu" została w związku z załataniem drogi usunięta z serwisu TripAdvisor, jednak i tak warto przemyśleć wizytę w Totnes - miasteczko jest bowiem nie tylko urocze i bogate w atrakcyjne miejsca, np. malowniczą rzekę Dart oraz zamek, ale jak widać także pełne zaradnych osób z poczuciem humoru.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!