Nowa trasa LOT. Przewoźnik zaskoczył wszystkich

Już 3 czerwca Polskie Linie Lotnicze zainaugurują nową trasę z Polski do Rumunii. Rodzime samoloty udadzą się z Warszawy do Oradei, co dla niektórych okazuje się zaskakującym kierunkiem. Rzućmy okiem na nadchodzące połączenie.

LOT poleci do Rumunii

Do tej pory w siatce połączeń Polskich Linii LOT znajdowały się dwa połączenia z Polski do Rumunii. Rodzimy przewoźnik oferował loty z Warszawy do stolicy kraju, czyli Bukaresztu, a także Kluż-Napoki. Wkrótce, bo już na początku czerwca do dwóch rumuńskich miast dołączy trzecie. Będzie to Oradea, czyli 9. miasto kraju pod względem liczby ludności, położone nieopodal granicy z Węgrami.

Połączenie realizowane przez PLL LOT wystartuje już 3 czerwca, a do końca roku rodzimy przewoźnik będzie realizował je 4 razy w tygodniu. Jak konkretnie prezentuje się nowy kierunek z Polski?

Reklama

Nowa trasa PLL LOT

Na początek 4 loty tygodniowo, później zgodnie z wynikami analizy - tak wygląda pomysł PLL LOT na realizowanie połączenia do rumuńskiej Oradei, które zostało zakontraktowane z przewoźnikiem na okres 4 lat. Co ciekawe, polskie linie lotnicze były jedynym operatorem lotniczym, który wyraził zainteresowanie taką trasą. Loty z Warszawy do Oradei latem będą prezentować się następująco:

  • Wylot z Warszawy w środę i piątek - 11:25
  • Wylot z Warszawy w poniedziałek i sobotę - 14:30
  • Wylot z Oradei w środę i piątek - 14:50
  • Wylot z Oradei w poniedziałek i sobotę - 17:40 

Oferowane godziny wydają się być korzystne i pozwalają uniknąć podróży na lotnisko w godzinach wczesnoporannych lub późno w nocy. Sama podróż nie potrwa długo. Z Polski do Rumunii poleciły około 90 minut, a powrót według rozkładu ma być o 10 minut krótszy. Jak prezentują się ceny biletów?

Ceny standardowych biletów w klasie ekonomicznej (np. poniedziałek 10 czerwca i podobne daty) zaczynają się od 269,70 zł. W przypadku lotu powrotnego (np. sobota 15 czerwca) bilet będzie kosztować nieco mniej, bo 198,37 zł. W ofercie dostępne są dwie klasy - ekonomiczna i biznesowa, a loty będą realizowane na samolotach Embraer 175, 190 i 195.

Czy ta trasa ma sens?

O analizę najnowszego kierunku w siatce połączeń PLL LOT pokusił się portal pasazer.com, zwracając uwagę na kilka istotnych szczegółów. Najważniejszym na pewno pozostaje cel, jaki LOT ma mieć w oferowaniu swoich lotów do i z Oradei. Jest to zasilenie ruchu tranzytowego przez Warszawę. Pasażerowie z Rumunii będą mogli skorzystać z pełni siatki połączeń polskiego przewoźnika z przesiadką w Warszawie.

Nie jest jednak tak, że LOT nie będzie mieć konkurencji. Sam przecież oferuje loty do Kluż-Napoki, a z Oradei niedaleko jest również do węgierskiego Debreczyna, mającego w ofercie loty liniami Wizzair czy Lufthansą. Ostatecznie jednak polskie linie lotnicze mogą przekonać do siebie część pasażerów, którzy zdecydują się na dalszą podróż już z portu im. Fryderyka Chopina w Warszawie.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polskie Linie Lotnicze LOT | linie lotnicze | Lufthansa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy