Spotkanie po 10 latach

Dziesięć lat temu "hacker wszechczasów" oszukał pracownika Novella o nazwisku Shawn Nunley, dzięki czemu kilka dni później mógł się włamać na serwery Novella..W 1992 roku Mitnick poprosił serwis o udostępnienie mu konta. Dyżurny serwisant skierował go do Nunleya. Mitnick oszukał go sprytną sztuczką autoryzacyjną i uzyskał konto (które później posłużyło do niecnych celów).

Dziesięć lat temu "hacker wszechczasów" oszukał pracownika Novella o nazwisku  Shawn Nunley, dzięki czemu kilka dni później mógł się włamać na serwery Novella..W 1992 roku Mitnick poprosił serwis o udostępnienie mu konta. Dyżurny serwisant skierował go do Nunleya. Mitnick oszukał go sprytną sztuczką autoryzacyjną i uzyskał konto (które później posłużyło do niecnych celów).

Wprawdzie po chwili Nunley zorientował się, ale było juz za późno. Zdolny hacker wykradł już bowiem potrzebne mu informacje i wylogował się

Panowie w życiu się nie widzieli. Do ich spotkania doszło dopiero teraz, po 10 latach na konferencji RSA poświęconej bezpieczeństwu sieci. Nunley powiedział dziennikarzom, ze działania Mitnicka byly "wielką sztuką", szkody poczynione przez hackera "rozdmuchane przez media" i dodał, że wcale nie był zadowolony, gdy dowiedział się, że Mitnick na długo trafi do więzienia.

Dowiedz się więcej na temat: haker
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy