Naukowcy nie potrafią wytłumaczyć, jak powstało to jezioro
Krater Savonoski, pomimo swojego majestatycznego wyglądu, w dalszym ciągu wygląda jak wiele innych jezior. Tymczasem wymyka się ono nauce, eksperci bowiem nie są w stanie jednoznacznie wytłumaczyć, jak powstało.

Krater Savonoski to na pozór miejsce, jak każde inne. Wypełniony wodą tworzy piękne jezioro o regularnym okrągłym kształcie, ale takich znajdziemy całe mnóstwo na świecie. To nawet nie ma swojego hasła w Wikipedii. Znajduje się w południowo-wschodniej części Alaski, ma około 500 metrów szerokości, jezioro w środku ma 50 metrów głębokości, a krawędź wznosi się do 60 metrów nad wodę. Ale niezwykłe jest to, że tak naprawdę nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć naukowo, jak powstało. Czy może więc być potraktowane jak dowód na istnienie obcych cywilizacji, które przybywały na naszą planetę? Nic z tego. Brak naukowych dowodów na jego genezę, możemy łatwo wytłumaczyć w sposób… naukowy.
Jak mógł powstać Krater Savonoski?
Jeziora, w zależności od tego, jak powstają, mają różny kształt i głębokość. Przykładowo j. Śniardwy jest jeziorem morenowym. Współczesny akwen powstał przez wytopienie się grubej, rozległej bryły martwego lodu w niecce powstałej między morenami czołowymi młodszego stadiału zlodowacenia Wisły, co sprawia, że jest stosunkowo płytkie (średnia głębokość 9,8 m, maksymalna 43,8 m), ale ogromne (104 km kw). Nieco inaczej wygląda jezioro Hańcza, które jest wąskie (1150 m), ma wydłużony kształt (4550 m) i jest bardzo głębokie (maksymalna głębokość 113 m). Z kolei kształt Czarnego Stawu pod Rysami (Czarnego Stawu nad Morskim Okiem) wyniki z wypełnienia wodą kotła polodowcowego, czyli miejscem, w którym podczas ostatniego zlodowacenia tworzył się lodowiec górski. Okrągłe jeziorka powstają także w wyniku wytopienia bryły martwego lodu (tzw. oczka wytopiskowe), ale są one małe i często nawet nie mają oficjalnych nazw, choć niekiedy funkcjonują nazwy lokalne.
Okrągły kształt Krateru Savonoskiego i jego wielkość mogą sugerować, że powstał w wyniku uderzenia meteorytu, lub jako maar. Pierwsza geneza nie wymaga w zasadzie dłuższego opisu, zaś maary, to wulkaniczne zagłębienia, które powstają, gdy magma podnosi się ku górze i dociera do wód gruntowych, które podgrzewa do tego stopnia, że zaczyna ona wrzeć. Para, która powstaje, wytwarza pod ziemią tak ogromne ciśnienie, że ostatecznie doprowadza do ogromnej eksplozji. – W pewnym sensie maar to wulkan, który próbował, ale mu się nie udało – czytamy na stronie Instytutu Geofizyki University of Alaska Fairbanks (UAF). W obu przypadkach zagłębienia mogą wypełnić się wodą i wówczas powstają jeziora. Ale naukowcy nie znaleźli dowodów także i na tę genezę.
Duże badania przeprowadzone w latach 60. i 70. XX w. nie wykazały śladów meteorytów, ani innych dowodów, które jednoznacznie potwierdziłyby uderzenie meteorytu. Nawet w okolicy nie było żadnych fragmentów skał, które przecież meteoryt musiałby rozrzucić, tworząc tak ogromny krater. No to może ta druga opcja… ale XX-wieczne badania nie wykazały również żadnych oznak źródła magmy pod dziurą w ziemi.
Tego naukowcy są pewni
Brak możliwości odnalezienia dowodów może być doskonałą pożywką dla przeróżnych teorii spiskowych. Ale w tym przypadku łatwo możemy naukowo wytłumaczyć brak naukowych dowodów na powstanie tej tajemniczej dziury. Zacznijmy od tego, że naukowcy są zgodni co to tego, że Krater Savonoski powstał w wyniku uderzenia meteorytu lub jest maarem.
Natomiast brak dowodów jest związany z przeszłością miejsca, a dokładnie zlodowaceniami. Miejsce to zostało pokryte lodowcami podczas ostatniego zlodowacenia, po którym w Polsce mamy przepiękne pojezierza w północnej części kraju, w tym wspomniane jeziora Śniardwy i Hańcza. Zlodowacenie to mogło zedrzeć wszelkie dowody pochodzenia krateru. Czy jest więc szansa, na poznanie genezy?
Tak, ale wskazówki mogą być ukryte głęboko pod ziemią, co wymaga przeprowadzenia dokładnych badań geologicznych, w tym przeprowadzenia wierceń na dnie jeziora. - Dowód, jeśli udałoby się go znaleźć, polegałby na zlokalizowaniu materiału meteorytowego lub pewnych dowodów w skale krateru, że został on wstrząśnięty uderzeniem meteorytu. Mikroskopowe badanie skały może zidentyfikować takie dowody – przekazuje na swojej stronie Instytut Geofizyki UAF.
Źródło: Instytut Geofizyki UAF