Peruwiańska Amazonia. Najbardziej zanieczyszczone rtęcią miejsce na świecie

W peruwiańskiej części Amazonii odnotowano najwyższy w historii pomiarów poziom zanieczyszczenia rtęcią na całym świecie, przewyższający nawet obszary, w których wspominany metal wydobywa się na co dzień. Za taki stan rzeczy odpowiadają nielegalni górnicy złota, którzy używają właśnie rtęci, aby oddzielać pożądany kruszec od osadów.

article cover
NASA
Peruwiańska część Amazonii wyjątkowo zanieczyszczona rtęcią
Peruwiańska część Amazonii wyjątkowo zanieczyszczona rtęciąNASA

Z pewnością nadanie Amazonii tytułu "najbardziej zanieczyszczonego obszaru rtęcią na świecie" może szokować. Najbogatszy gatunkowo region naszej planety, nazywany nie bez powodu zielonymi płucami Ziemi, kojarzony jest zazwyczaj z samymi pozytywami. Jak się jednak okazuje - nawet amazoński las deszczowy ma swoje ciemne strony.

W najnowszym badaniu naukowym opublikowanym w czasopiśmie "Nature" grupa uczonych wykazała, że nielegalne wydobywanie złota w peruwiańskiej części Amazonii powoduje rekordowe zanieczyszczenia rtęcią. Oczywiście wiąże się z tym szereg negatywnych konsekwencji, które z pewnością mogą doprowadzić do katastrofalnych, nieodwracalnych skutków.

Górnicy chcąc oddzielić niewielkie cząsteczki złota od wszelkich osadów, mieszają je z rtęcią, tworząc tak zwane amalgamaty. Następnie w piecach ogrzewają powstały stop, z którego wyparowuje rtęć, a pozostaje jedynie czyste złoto. W rezultacie tony toksycznego metalu dostają się do atmosfery i następnie degradują okoliczne tereny oraz przyczyniają się do śmierci wielu organizmów, w tym ludzi.

Okazuje się, że amazońskie lasy wyjątkowo dobrze przechwytują rtęć z zanieczyszczonego powietrza, dzięki czemu ograniczają jej rozprzestrzenianie. Jednak z tego powodu peruwiańska Amazonia jest również wyjątkowo zanieczyszczona, co doskonale pokazuje przykład endemicznych ptaków.

W piórach latających stworzeń zamieszkujących wspominany obszar zarejestrowano nawet do 12 razy więcej rtęci niż u osobników mieszkających około 140 kilometrów dalej. Takie stężenia mogą powodować spadek ich reprodukcji aż o 30 procent, a co za tym idzie, być może, doprowadzić do ich wyginięcia.

Problemy dotyczące Amazonii są znacznie większe, niż wcześniej zakładano. Zapewnienie lokalnym społecznościom innych sposobów na życie powinno stać się priorytetem władz, gdyż w innym wypadku ucierpimy na tym wszyscy.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas