Kosmos

Galaktyki superspiralne potwierdzają popularną teorię

Droga Mleczna porusza się z imponującą prędkością 210 km/s, ale nie jest rekordzistą wśród galaktyk spiralnych.

Astronomowie odkryli ok. 100 superspiralnych galaktyk dyskowych, które są większe i masywniejsze od Drogi Mlecznej. Okazało się, że wirują one znacznie szybciej, a najmasywniejsza z nich - 20 razy cięższa od Drogi Mlecznej - obraca się z prędkością 570 km/s.

- Galaktyki superspiralne są ekstremalne pod wieloma względami. Pobijają rekordy prędkości obrotowych - powiedział Patrick Ogle, główny autor badań.

Galaktyki te nie są największymi we wszechświecie, ale są największymi galaktykami spiralnymi i nie przestrzegają ważnej zasady. Astronomowie odkryli związek między masą galaktyki spiralnej a prędkością, z jaką się obraca, ale wydaje się, że galaktyki superspiralnej nie stosują się do niej. Dlaczego? Okazuje się, że nie mają wystarczającej liczby gwiazd, aby osiągnąć swoją prędkość.

Zgodnie z obecnym stanem wiedzy, 5/6 materii we wszechświecie nie wchodzi w interakcje ze światłem, tylko z grawitacją. To tzw. ciemna materia. Utrzymuje ona galaktyki w swoim kształcie, rozprzestrzeniając się dalej niż materia widzialna, w tzw. halo ciemnej materii. W galaktykach superspiralnych halo jest znacznie cięższe, porównywalne z tym, co zwykle znajduje się wokół grup galaktyk.

- Po raz pierwszy odkryliśmy galaktyki spiralne, które są tak duże, jak to tylko możliwe. Wygląda na to, że obrót galaktyki jest ustalany prez masę halo ciemnej materii - dodał Ogle.

Nowe odkrycia potwierdzają, że ciemna materia faktycznie wyjaśnia ruch galaktyk. Więcej informacji uzyskamy, gdy już zostanie uruchomiony Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba w 2021 r.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | Galaktyka | ciemna materia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy