Kosmos

Krater Gusev był zalewany przez wodę?

Naukowcy z Uniwersytetu Arizony podejrzewają, że marsjański kater Gusev był kiedyś jeziorem – czytamy na łamach serwisu Dvice.

Życie nie może istnieć bez wody, dlatego naukowcy tak zawzięcie poszukują jej na planetach i księżycach Układu Słonecznego. Najbliższym i najwygodniejszym obiektem jest oczywiście nasz sąsiad - Mars. Zresztą wielu uczonych jest przekonanych, że na czerwonej powierzchni tego globu była kiedyś woda.

Naukowcy z Uniwersytetu Arizony wzięli pod lupę krater Gusev - formację o szerokości ponad 160 km. W 2004 roku wylądował w nim łazik Spirit, który analizował tamtejszy grunt pod kątem jakichkolwiek śladów wody. Niestety, poszukiwania zakończyły się fiaskiem. Dopiero analizy skał przeprowadzone na Columbia Hills - wzgórzach oddalonych 3,2 km od krateru - dały nadzieje, że w dalekiej przeszłości faktycznie była tam woda. Trudno było jednak jednoznacznie określić jej pochodzenie, bowiem równie dobrze jej źródeł należałoby szukać głęboko pod powierzchnią globu.

Reklama

Amerykańscy badacze nie poddali się i przeanalizowali więcej materiałów zgromadzonych przez łazik Spirit. W końcu udało się im ustalić, że woda wielokrotnie wlewała się do krateru przez jedno z uchodzących do niego koryt.

Zespół ma nadzieję, że NASA weźmie pod uwagę lądowanie w kraterze Gusev przy okazji planowania misji Mars 2020. Dopiero wtedy udałoby się zebrać cenne próbki i zabrać je z powrotem na Ziemię, gdzie zostałyby gruntownie przeanalizowane.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mars | woda na Marsie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy