Kosmos

NASA użyła balonu, który może pomóc w misji na Wenus

NASA opublikowała nowe badanie, w którym wykorzystała specjalny badan do badania trzęsienia Ziemi. Projekt jest częścią pomysłu, który zakłada skorzystanie z podobnego balonu nie na naszej planecie, a na Wenus.

Naukowcy z NASA wykorzystali okazję jaką dały trzęsienia Ziemi do tego, aby przetestować nową technikę wykrywania wstrząsów na Wenus. Instrumenty, które zostały przymocowane do balonu na dużych wysokościach pozwoliły na zebranie odpowiednich danych. W przyszłości NASA chce wykonać tę samą operacje, jednak unosząc się nie nad Ziemią, a nad powierzchnią Wenus. Powierzchnia planety jest bowiem wyjątkowo gorąca oraz niezbyt gościnna dla delikatnych instrumentów.

Balony NASA korzystają z bardzo czułych barometrów - jeden z nich był w stanie wykryć fale dźwiękowe o niskiej częstotliwości spowodowane wstrząsem wtórnym na Ziemi.

Reklama

Jednym z głównych wyzwań naukowców w eksploracji Wenus jest to, iż powierzchnia planety jest gorąca - temperatura może topić ołów. Ciśnienie atmosferyczne na Wenus jest równie zdradliwe - mogłoby ono zmiażdżyć łódź podwodną.

Jednym z kluczy do zbadania skalistego świata Wenus jest podejrzenie tego, co posiada wewnątrz. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama