Medycyna przyszłości

Start-up Helping Hand pomoże wyjść z nałogu

Polski start-up Helping Hand wprowadza do Europy przełom w terapii uzależnień. Platforma Helping Hand, która dzięki zastosowaniu zaawansowanych mechanizmów sztucznej inteligencji i machine learning zmienia jakość życia osób uzależnionych oraz sposób pracy wspierających ich profesjonalistów (terapeutów, psychoterapeutów, psychologów, psychiatrów).

Co piąty Polak zmaga się w swoim życiu przynajmniej z jednym z zaburzeń psychicznych. Eksperci alarmują, że 3 mln naszych rodaków pije alkohol w sposób ryzykowny bądź szkodliwy, 9,5 mln pali nałogowo papierosy, a 1,5 mln doświadczyło depresji. Zwiększa się również liczba uzależnionych od internetu, zakupów, telefonu, ale również od pracy. Sytuację pogarszają dodatkowo problemy z dostępem do psychoterapii. Czas oczekiwania na wizytę u terapeuty świadczącego usługi w ramach NFZ jest bardzo długi, a na prywatną terapię nie każdy może sobie pozwolić. Powyższym wyzwaniom może sprostać digital therapeutics, szybko rozwijający się trend cyfrowej terapii uzależnień i zaburzeń psychicznych, wywodzący się z mobile health (mHealth). Rozwiązaniami tego typu coraz bardziej interesują się szpitale, placówki zdrowia i ubezpieczyciele.

Reklama

Zgodnie z wynikami raportu Deloitte sprzyja on projektowaniu rozwiązań, dzięki którym ludzie mogą lepiej zadbać o swoje zdrowie, podobnie, jak ma to miejsce w przypadku typu wellness. Globalny rynek terapii cyfrowej w 2017 r. został wyceniony na 1,751 mld dolarów i w ciągu najbliższych pięciu lat ma osiągnąć wartość 7,833 mld dolarów z CAGR (skumulowany roczny wskaźnik wzrostu) na poziomie 20,5 proc. w okresie prognozy. Odpowiedzią na światowe trendy w rozwoju digital therapeutics jest innowacyjna platforma Helping Hand, która dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji stanowi unikatowe rozwiązanie na polskim i europejskim rynku - zarówno dla osób borykających się z uzależnieniem, jak i profesjonalistów, którzy pomagają im wyjść z problemu.

- Terapia cyfrowa wzbudza coraz większe zainteresowanie. Korzyści oferowane w trakcie terapii online doceniają nie tylko osoby uzależnione, ale również podmioty świadczące usługi zdrowotne oraz ubezpieczyciele i profesjonaliści pracujący bezpośrednio z pacjentami. Bezpieczna, często anonimowa komunikacja z terapeutą, dostępność 24h i wreszcie znaczne niższe koszty w stosunku do stacjonarnej terapii, to tylko część plusów terapii cyfrowej. Helping Hand to milowy krok w dziedzinie digital therapeutics na rynku polskim i europejskim. Już dziś możemy się pochwalić dużymi sukcesami. W przypadku uzależnienia od alkoholu, od którego zaczęliśmy, mamy 67 proc. skuteczność w predykcji złamania abstynencji. Model ten jest stale udoskonalany tak, aby osiągnął skuteczność na poziomie 86-90 proc., co pozwoli zaplanować skuteczną interwencję terapeutyczną - powiedział Marcin Brysiak, CEO i pomysłodawca Helping Hand by addictions.ai.

Prace nad platformą trwały ponad dwa lata. Na początku do dyspozycji użytkowników była prosta aplikacja mobilna, z dostępem do dzienniczka głodu i uczuć - narzędzi rekomendowanych przez profesjonalistów ds. terapii uzależnień. Dzięki środkom pozyskanym z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz od inwestorów prywatnych, powstał unikalny i zaawansowany ekosystem oparty na sztucznej inteligencji, z całym spektrum różnorodnych funkcji wspierających pracę profesjonalisty i sposób leczenia użytkownika. Jego twórcy mają obecnie ponad 1 200 000 danych, na podstawie których opracowywany jest pierwszy w Europie algorytm predykcji złamania abstynencji. Ekosystem rozwijany jest jako produkt medyczny, a jego zadaniem jest profesjonalne, terapeutyczne wsparcie użytkownika mającego problem z różnego rodzaju uzależnieniami oraz związanymi z nimi problemami psychicznymi. 

Mimo że platforma wykorzystuje najnowsze technologie (smartfony, cloud computing, sztuczna inteligencja), to korzysta jednak z tradycyjnych oraz zweryfikowanych metod diagnostycznych i terapeutycznych: terapii grupowej (czat, forum), terapii indywidualnej (kontakt z certyfikowanym profesjonalistą w formie czatu i wideo czatu), sprawdzonych naukowo i w praktyce terapeutycznej narzędzi diagnostyki uzależnień i problemów psychicznych (zestaw specjalnie opracowanych dedykowanych, mobilnych kwestionariuszy) czy analizy danych ilościowych i jakościowych, prowadzonych w ramach badań i terapii.

Co ważne, platforma umożliwia użytkownikowi dowolną zmianę terapeuty, jednak nowy profesjonalista zawsze otrzymuje dostęp do całej historii leczenia i aktywności użytkownika w aplikacji.

- Sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał w zakresie poprawy wydajności i jakości naszych systemów opieki zdrowotnej. Helping Hand może sprawić, że osoby dotknięte stygmatyzacją, zwłaszcza młodzi ludzie, będą informować lekarzy o swoim zdrowiu, wykorzystując do tego smartfona lub inne urządzenia mobilne. Dzięki rozwiązaniom digital therapeutics długie kolejki pod gabinetem oraz ogromny stres związany z przyznaniem się do uzależnienia nie muszą już być problemem stojącym na czyjejś drodze do rozpoczęcia terapii - powiedział Krzysztof Przewoźniak, Kierownik B+R w Helping Hand powered by addictions.ai.

Helping Hand to nie tylko aplikacja wspierająca osoby uzależnione, ale również marketplace dla terapeutów - gotowy ekosystem integrujący dane pochodzące od pacjentów i profesjonalistów. Terapeuta nie musi tracić czasu na zbieranie wywiadu podczas każdej sesji - ma bowiem dostęp do szeregu danych o użytkowniku. Widzi jego pełną aktywność w aplikacji - wie, kiedy po raz pierwszy zalogował się w systemie, przegląda wypowiedzi, sprawdzając ich wydźwięk, monitoruje resety licznika trzeźwości. To unikatowe na europejskim rynku rozwiązanie - profesjonalista zna całą historię pacjenta, co znacznie ułatwia rozpoczęcie terapii. Do dyspozycji otrzymuje również opracowaną przez specjalistów bazę kwestionariuszy, które pozwalają potwierdzać wstępne diagnozy i są przypisywane do konkretnej osoby. Platforma to również nowoczesne źródło przychodów dla terapeutów, których w Polsce ciągle brakuje. Dzięki rejestracji w panelu SUPERTERAPEUTY profesjonaliści mogą mieć więcej klientów i być bardziej skuteczni dzięki narzędziom wspierającym pracę z użytkownikami.

- Jestem dumny z tego, co już osiągnęliśmy z zespołem. Wdrożyliśmy unikatową w skali europejskiej platformę, za którą stoi większa idea, nie tylko cele biznesowe. Nie spoczywamy jednak na laurach. Chcemy, aby Helping Hand miała certyfikat produktu medycznego, a naszą ambicją jest, by pomagać ludziom uzależnionym nie tylko w Polsce czy w Europie, ale na całym świecie - podsumował Marcin Brysiak.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nałóg | Uzależnienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy