Medycyna przyszłości

Theranos - jak Elizabeth Holmes okłamała branżę technologiczną

​Pobieranie krwi bez igieł? Brzmi pięknie, ale jeszcze musimy na nią poczekać. Wizja kreowana przez firmę Theranos okazała się fałszywa, a jej założycielka, Elizabeth Holmes, zyskała miano jednego z największych hochsztaplerów świata technologii.

W 2015 r. założycielka Theranos - Elizabeth Holmes - znalazła się na liście najbogatszych kobiet w USA wg Forbesa. Mając na koncie 4,5 mld dol. i firmę obiecującą zmienić opiekę zdrowotną, była na fali wznoszącej.   Kiedy Holmes tworzyła Theranos i kreowała wizję świata diagnostyki medycznej bez igieł i strzykawek, media nazywały ją "Jobsem w spódnicy". 

- Chcemy dać ludziom prawo do badań krwi, kiedy tylko tego potrzebują - mówiła Holmes. 

Chociaż Holmes twierdziła, że udało jej się opracować innowacyjną metodę badań krwi, która wymaga pobierania tkanki od pacjenta, a na dodatek jest w stanie wykryć szerokie spektrum chorób, wszystko okazało się jedynie zasłoną dymną. Technika okazała się bezużyteczna, mimo że Holmes przekonała potężnych inwestorów do wyłożenia ponad 400 mln dol. w firmę. 

Reklama

Co się stało, że ambitny projekt się nie powiódł? Tego można dowiedzieć się z nowego filmu dokumentalnego HBO - "The Inventor". "Holmes jest przestrogą dla nas wszystkich. Nieustannie poszukujemy historii opisujących wielkich ludzi odnoszących spektakularne sukcesy. Czasami samemu dajemy się ponieść takim wizjonerom, nie patrząc na ich rzeczywiste dokonania" - tłumaczył w wywiadzie z Peterem Kafką z podcastu Recode Media Alex Gibney, autor dokumentu. 

Gibney tłumaczy, że Holmes zastosowała bardzo powszechną w Dolinie Krzemowej metodę działania - "fake it till you make it", czyli udawaj (przed inwestorami, mediami, potencjalnymi klientami), że udało się tobie coś wynaleźć, aż do momentu, kiedy rzeczywiście odniesiesz sukces. Dla założycielki Theranos ten moment jednak nie nadszedł. Co ciekawe, swoje urządzenie do diagnostki nazwała Edison, na cześć Thomasa Edisona, który... również zastosował podobną strategię przy swoich wynalazkach. Różnica polegała na tym, że Edison zwieńczył swoją pracę sukcesem. 

Holmes rok temu otrzymała zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w państwowych firmach przez 10 lat.  Zapłaciła również 500 tys. dolarów kary i straciła swoje udziały w firmie.

- Theranos był od samego początku bańką inwestycją i oszustwem. Przykro jest patrzeć jak jego założycielka nakłoniła do współpracy znakomite osobowości świata biznesu, a na koniec dała fałszywą nadzieję osobom chorym. Theranos oczywiście mieścił się w kategorii "startup" ale to był wyjątek. Zdecydowana większość startupów funkcjonuje na innych zasadach - tłumaczył w rozmowie z Interią Artur Kurasiński, współtwórcą wielu startupów i ojciec branżowych nagród Aulery.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: badanie krwi | testy krwi | Theranos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy