Do 2025 roku będą globalnym pionierem w robotyce i SI

Rząd Chin właśnie zapowiedział, że już za 3 lata najnowocześniejsze na całym świecie technologie robotyczne i sztucznej inteligencji będą powstawać w tym kraju. Korea Południowa, Japonia i Stany Zjednoczone już mogą zacząć się obawiać.

Rząd Chin właśnie zapowiedział, że już za 3 lata najnowocześniejsze na całym świecie technologie robotyczne i sztucznej inteligencji będą powstawać w tym kraju. Korea Południowa, Japonia i Stany Zjednoczone już mogą zacząć się obawiać.
Chiny chcą się stać globalnym pionierem w rozwoju robotów /123RF/PICSEL

Futurolodzy wieszczą, że kraj, który stanie się globalnym pionierem rozwoju robotów i sztucznej inteligencji, zawładnie światem. Te systemy bowiem są gwarantem szybkiego postępu technologicznego państw, a co za tym idzie, mogą z ich pomocą dysponować tanią siłą roboczą, obniżać koszty i uzależniać od siebie inne państwa w wielu gałęziach życia codziennego.

Chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych ujawniło, że dochód operacyjny chińskiego przemysłu robotycznego będzie rósł o ok. 20 procent rocznie w latach 2022-2025. W ubiegłym roku dochody z rozwoju tych technologii przekroczyły blisko 16 miliardów dolarów. Nie są to kolosalne kwoty, ale to ma szybko odmienić się na lepsze.

Reklama

Ale to nie wszystko. W ubiegłym roku postęp robotyzacji osiągnął 246 jednostek na 10 000 osób, prawie dwukrotnie więcej niż średnia światowa, plasując Chiny na miejscu dziewiątym w rankingu najbardziej zautomatyzowanych krajów na świecie. Rząd zapowiedział, że chce podwoić lub nawet potroić tę liczbę do roku 2025. Możemy zatem oczekiwać, że produkcja osiągnie 500-800 jednostek na 10 000 osób.

Prym wiedzie pod tym względem Korea Południowa z obecnie 932 jednostkami na 10 000 pracowników, następnie Singapur z 605 i Japonia z 390. Niemcy i Szwecja zajęły czwarte i piąte miejsce. Wang Weiming, rzecznik chińskiego Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych oświadczył, że celem szybkiego rozwoju systemów robotycznych i sztucznej inteligencji jest jak najszybsze wdrożenie ich w przemyśle lotniczym, kolejowym, logistycznym czy wydobywczym. To ma pozwolić umocnić się Państwu Środka w wielu gałęziach przemysłu, obniżyć koszty operacyjne i zlikwidować konkurencje.

Co ciekawe, rząd Chin nie zamierza tylko poprzestać na budowaniu robotów przemysłowych. Maszyny wyposażone w zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji będą wspierały tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych i wymiar sprawiedliwości, a nawet pomogą jeszcze dokładniej zwalczać korupcję, zarówno na szczeblach władzy, jak i wśród społeczeństwa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy