Zobaczcie, jak SpotMini radzi sobie na norweskiej platformie wiertniczej (film)

Robo-pies od firmy Boston Dynamics od jakiegoś czasu jest już w sprzedaży. Dziś będziecie mogli zobaczyć, jak wygląda praca jednego z takich robotów na platformie wiertniczej. Robot pojawił się tam w roli inspektora.

Z jego bardzo praktycznych zdolności chce skorzystać Aker BP. SpotMini został gruntowanie przetestowany na platformie znajdującej się na Morzu Norweskim. Praca robo-spa polegała na inspekcji najróżniejszych urządzeń i instalacji kluczowej do funkcjonowania obiektu.

Inżynierowie z BP i firmy Boston Dynamics chcieli w ten sposób sprawdzić, w jaki sposób można wykorzystać potencjał tych urządzeń, by wznieść bezpieczeństwo na jeszcze wyższy poziom i ograniczyć koszty działalności tego typu obiektów. Przedstawiciele firmy nie ukrywają, że spot-mini może okazać się niezastąpiony również podczas awarii lub nawet katastrof, do których od czasu do czasu dochodzi w tych obiektach.

Reklama

Wysokie temperatury i niebezpieczne dla zdrowia ludzi substancje nie są żadną przeszkodą dla robotów. Mogą one wejść do pomieszczeń, które nie są dostępne dla ludzi. To właśnie one jako pierwsze mogą nieść pomoc ofiarom lub pozwolić znacznie szybciej ogarnąć skutki katastrofy i zapewnić bezpieczeństwo załodze. Na razie to przyszłość, bo teraz Spot-Mini zajmuje się nieco łatwiejszymi zadaniami.

Robot waży 30 kilogramów, może przenosić ładunki o wadze do 14 kilogramów i pracować w temperaturze od minus 20 do plus 40 stopni Celsjusza. Występują dwie wersje robota, gdzie jedna z nich ma specjalne robotyczne ramię, którym może wykonywać bardziej skomplikowane czynności. Tymczasem zainstalowane na pokładzie maszyny baterie pozwalają jej na 1,5-godzinną pracę.

Inżynierowie z Boston Dynamics tłumaczą, że Spot-Mini jest już gotowym produktem przeznaczonym do globalnej sprzedaży. Posiada niesamowite zdolności, o czym mogliście przekonać się już wiele razy za pośrednictwem publikowanych przez nas filmów. Jednak to nie sama maszyna jest tutaj najważniejsza. Kluczową rolę pełni też oprogramowanie bazujące na algorytmach sztucznej.

Dzięki Spot Software Development Kit (SDK), klienci mogą w pełni dostosować do swoich potrzeb wszystkie parametry maszyny. Oprogramowanie pozwala również na szkolenie technologii uczenia maszynowego do konkretnych działań. W przypadku norweskiej platformy wiertniczej, robo-pies ma wykorzystywać czujniki, radary i kamery do monitorowania urządzeń i ewentualnych wycieków, a następnie w trybie rzeczywistym przesyłać dane do centrum operacyjnego firmy.

Aker BP i Cognite chcą również wykorzystać dobrodziejstwa systemu Cognite Data Fusion, który jest infrastrukturą danych zapisywanych w chmurze na potrzeby operacji i analizy informacji przemysłowych. Szybka wymiana kluczowych danych pomiędzy tego typu obiektami i centrami pozwoli na dokonywanie znacznie efektywniejszych operacji analitycznych oraz podejmowanie precyzyjniejszych decyzji o charakterze strategicznym dla firmy.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Aker BP

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy