GPS udowodni jak nudne prowadzimy życie

Za wyjątkiem takich szczęśliwców, jak przedstawiciele handlowi i pielęgniarki środowiskowe, większość ludzi porusza się nieznośnie przewidywalnymi, utartymi ścieżkami.

Za wyjątkiem takich szczęśliwców, jak przedstawiciele handlowi i pielęgniarki środowiskowe, większość ludzi porusza się nieznośnie przewidywalnymi, utartymi ścieżkami.

Wystarczy spojrzeć na dane zebrane przez Aarona Pareckiego z Portland, który przez 3,5 roku skrupulatnie rejestrował lokalizację GPS swoich smartfonów.

Parecki korzystał z oprogramowania Geoloqi. Gdy historię swoich wędrówek i przejażdżek w okresie 2008-2012 zamienił w mapę, od razu stało się widoczne, że jego życie jest dość monotonne.

- Co 2-6 sekund rejestrowany był jeden sygnał nawiązania łączności z GPS, kiedy tylko zmieniałem swoje położenie. Obraz przedstawia 2,5 miliona sygnałów, które rysują portret mojego życia: od razu widać, gdzie byłem i gdzie bywam najczęściej. Dane z kolejnych lat mają różne kolory, więc widać, że moje trasy zmieniały się po każdej przeprowadzce - wyznał Parecki.

Reklama

Parecki to nie pierwsza z osób, która wpadła na tego rodzaju pomysł, ale na uwagę zasługuje atrakcyjna i czytelna wizualizacja danych.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: GPS | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy