Polacy przyzwyczajeni do telefonów za 1 zł

Polski konsument jest przyzwyczajony jest do telefonów "za złotówkę". Czy na rynku nie zabraknie tych aparatow?

Kryzys gospodarczy był odczuwalny dla osób, które w ostatnim czasie podpisywały nowe umowy z operatorem, decydując się przy okazji na nowy telefon w promocyjnej cenie. Operatorzy nie ukrywają, że silna pozycja euro spowodowała, iż niektóre koszty dodatkowe ponieśli sami klienci - m.in. w postaci wyższych cen za telefon.

Okazuje się jednak, że polscy konsumenci są wrażliwi na cenę. - Wzrosły ceny telefonów w ofertach abonamentowych. Jednocześnie zaproponowaliśmy wtedy odważnie, by konsumenci ponosili bardziej realne koszty zakupu telefonu. Jednak rynek nie podchwycił tego pomysłu - zdradza w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Krzysztof Kilian, wiceprezes Polkomtela, operatora sieci Plus.

Dodaje, że za taki stan rzeczy odpowiadają sami operatorzy, którzy przyzwyczaili konsumentów do tanich telefonów przy okazji podpisywania umów. W innych krajach telefony nie są subsydiowane przez operatorów. Z kolei producenci telefonów komórkowych dostrzegają, że Polacy coraz częściej decydują się na zakup nowego telefonu w ramach tzw. wolnej sprzedaży.

Reklama
Media2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy