Zapłacisz i obejrzysz reklamy w Netflixie. 5 minut w ciągu godziny
Netflix poinformował, że zapowiadana od dłuższego czasu wersja abonamentu z reklamami zadebiutuje już 3 listopada. Czy Polacy będą mogli oglądać filmy i seriale z blokiem reklamowym?
- To nie był łatwy rok dla Netflixa, bo po raz pierwszy w swojej historii doświadczył spadku liczby subskrybentów, co zmusiło go do szukania nowych sposobów poprawy sytuacji, jak choćby tańsza wersja abonamentu z reklamami.
- Na pierwszy rzut oka to krok wstecz, bo przecież nie po to mamy usługi streamingowe, żeby wracać do czasów telewizji z reklamami, ale w rzeczywistości opcja ta może skusić osoby w trudniejszej sytuacji finansowej albo opłacające kilka usług tego typu i szukające oszczędności.
Właśnie dowiedzieliśmy się, kiedy użytkownicy będą mogli wypróbować nową opcję, która nosi nazwę Pakiet podstawowy z reklamami. Będzie ona dostępna od 3 listopada, choć na początku tylko na 12 wybranych rynkach: w Australii, Brazylii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Włoszech, Japonii, Korei Południowej, Meksyku, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i USA.
Jeśli zaś chodzi o ceny, to różnią się one w zależności od rynku, nawet w Europie - dla przykładu Niemcy zapłacą 4,99 EUR, Włosi muszą szykować 5,49 EUR, a Francuzi 5,99 EUR.
W Polsce pakiet podstawowy kosztuje 29 złotych, więc wersja z reklamami będzie musiała kosztować mniej, ale wciąż nie wiemy, kiedy możemy się jej spodziewać na naszym rynku.