A gdyby Barbie była prawdziwą kobietą?
Jak wyglądałaby wasza kobieta, gdyby proporcje Barbie, przełożyć na jej sylwetkę? O taki eksperyment pokusiła się modelka Katie Halchishick.
Zdjęcie Katie z odrysowanymi rozmiarami super lalki, pokazuje jak odrealniony jest wizerunek kobiety a la Barbie.
Wzorując się na sylwetce Barbie, specjaliści wyliczyli parametry wyidealizowanej kobiecej sylwetki. I tak przy wzroście 175 cm żywa lalka ważyłaby 50 kilogramów. Co oznacza, że jej wskaźnik BMI wynosiłby 16,3 - co wskazuje na poważną niedowagę.
Obwód biustu takiej pani powinien wynosić 100 cm, obwód talii prawie 46 cm, a obwód bioder 84 cm, co daleko odbiega od przyjętych idealnych wymiarów 90-60-90.
Dyskusja na temat odrealnionego wizerunku kobiecego ciała, pojawiła się krótko po tym, jak ukraińska modelka Valeria Lukyanowa, zdobyła światową sławę, stylizując się na lalkę Barbie. Zaczęto się też zastanawiać, jak obraz lalek, którymi każda dziewczynka bawiła się w dzieciństwie wpływa na ich percepcję własnego ciała.
"Proporcje ciała Barbie, jako ikony kobiecego piękna, były poddane szerokiej krytyce. Liczne badania pokazały, że proporcje ciała plastikowej lalki są odrealnione, nieosiągalne i niezdrowe" - odnotowuje Suzanne Ive, z University of Sussex.