Kup sobie bunkier. Odpowiedź na groźby Kim Dzong Una

W obawie przed nuklearnymi groźbami ze strony Kim Dzong Una w Korei Południowej kwitnie nowy biznes. To sprzedaż wysokiej jakości… bunkrów, które mają przetrwać nawet potencjalny atak z użyciem broni atomowej.

Zapotrzebowanie na bunkry podobno jest spore
Zapotrzebowanie na bunkry podobno jest sporeIMP Features/Chris WhiteEast News

Przywódca Korei Północnej od jakiegoś czasu regularnie pręży muskuły, testując kolejne rakiety z nuklearnego arsenału swojej armii.

Bunkry w centrum Seulu

O ile w Polsce traktujemy pohukiwania Kim Dzong Una z geograficznym dystansem, tak w odległej o rzut kamieniem od jego poligonów Korei Południowej sprawa prezentuje się kiepsko, a obawy mieszkańców są uzasadnione.

Na tychże obawach postanowił zarobić Go Wan Hyeok, właściciel firmy Chumdan Bunker System, specjalizującej się w budowie bunkrów. Przy współpracy z brytyjskimi ekspertami CBS przygotowała bunkry dla ludności cywilnej, które trafiły już do sprzedaży.

W centrum Seulu otwarto nawet coś w rodzaju sklepu firmowego spółki. Każdy potencjalny klient może w nim sprawdzić, czy bunkier spełnia jego oczekiwania i jak mogłoby wyglądać życie pod ziemią, gdyby Kim Dzong Un postanowił zaatakować swoich sąsiadów.

Pierwszy na świecie

Go Wan Hyeok jest zdania, że zapotrzebowanie na bunkry, na które mogliby sobie pozwolić przeciętni mieszkańcy Korei Południowej jest ogromne. Ze swoim biznesem nie zamierza się jednak ograniczać do ojczyzny. W ciągu pięciu lat planuje otworzyć kolejne salony wystawowe w Europie.

"Uważam, że w tym czasie sprzedaż bunkrów na głównych ulicach miast nie będzie niczym nadzwyczajnym. Ja wyróżniam się tym, że robię to jako pierwszy" - podkreśla dość mrocznie szef CBS, a nam pozostaje mieć nadzieję, że bunkry nigdy nie będą nam potrzebne.

Działka, bunkier - schronienie gotowe
Działka, bunkier - schronienie gotoweIMP Features/Chris WhiteEast News
Tak prezentuje się projekt bunkra CBS
Tak prezentuje się projekt bunkra CBSIMP Features/Chris WhiteEast News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas