Najstraszniejszy ból na świecie. Tajemnice świata mrówek

Na każdego człowieka na Ziemi przypada 1,3 miliona mrówek /FRANK FOX /East News
Reklama

Żyje ich ponad milion razy więcej niż ludzi, ból przez nie spowodowany jest uważany za najstraszniejszy na świecie, a w swojej kategorii wagowej nie mają sobie równych. Jak wiele tajemnic skrywają przed nami mrówki?

Pierwsze mrówki pojawiły się na Ziemi już 130 milionów lat temu. Co prawda, nie dorównywały one rozmiarom dinozaurów, ale kiedy doszło do wymierania kredowego, to właśnie drobne owady jako jedne z nielicznych przeżyły kataklizm i do dzisiaj możemy je spotkać w praktycznie każdym miejscu na naszej planecie.

W dzisiejszych czasach dużo mówi się o przeludnieniu. Populacja ludzkości wynosi już ponad 7,5 miliarda osób. Ale ile na Ziemi może istnieć mrówek? Szacuję się, że około dziesięciu biliardów. To oznacza, iż na każdego człowieka przypada ponad 1,3 miliona mrówek.

Reklama

Najszybsze mrówki świata, Cataglyphis bombycina, żyją na Saharze i w ciągu sekundy są w stanie pokonać dystans odpowiadający 108 długościom swojego ciała. W tym samym czasie przebierają swoimi odnóżami 47 razy. Gdyby człowiek potrafił tak szybko się poruszać w porównaniu do rozmiaru ciała, rekord świata na 100 metrów wynosiłby około 0,46 sekundy, a nie jak obecnie 9,58.

Człowiek ponad 12 tysięcy lat temu rozpoczął swoją przygodę z rolnictwem. Ale czy byliśmy pierwsi? Otóż nie. Jak dowodzą niemieccy naukowcy, pionierami w tej dziedzinie są mrówki Philidris nagasau mieszkające tylko i wyłącznie w Fidżi. Owady te zbierają nasiona Squamellarii i później sadzą je w pęknięciach kory drzew. W międzyczasie nawożą je własnymi odchodami oraz chronią przed nieprzyjaciółmi. Roślina daje im owoce i schronienie, a ta symbioza trwa już co najmniej ponad trzy miliony lat.

Niektóre mrówki potrafią podnieść ciężar o wadze 50-krotnie przekraczającej ich masę ciała. Strongman Eddie Hall w 2016 roku pobił rekord świata w martwym ciągu, podnosząc sztangę o wadze 500 kilogramów. Gdyby Eddie był mrówką, mógłby podnieść niewyobrażalne osiem ton.

W ostatnim czasie mrówki stały się popularne jako zwierzęta domowe. Ten trend w Polsce rozpowszechnili influencerzy Remigiusz Wierzgoń oraz Dawid Frank. Małe owady trzymane są w specjalnym wiwarium, zwanym formikarium. Osoba badająca zachowania mrówek to myrmekolog.

***Zobacz także***

Żyjąca w Ameryce Południowej Peraponera clavata, to mrówka, której nie chciałbyś spotkać na swojej drodze. Ból, wywołany jej użądleniem, utrzymuję się przez 24 godziny i jest porównywalny ze spacerem po rozżarzonych węglach z siedmioipółcentymetrowymi gwoździami wbitymi w pięty. Inni cierpienie porównują do postrzału, dlatego dwucentymetrowy owad nazywany jest również bullet ant (z angielskiego mrówka pociskowa).

Mało kto wie, ale istnieją na świecie gatunki mrówek niebezpieczne dla człowieka. Myrmecia pilosula jest jednym z nich. W latach 1980-2000 żyjące w południowo-wschodniej Australii owady, zabiły za pomocą swojego jadu cztery osoby. Dla gatunku ludzkiego to proste przesłanie, nie możemy lekceważyć nawet najmniejszych stworzeń, jakie dała nam Matka Natura.

Mateusz Zajega

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mrówki | ból | owady
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy