Naukowcy na tropie człekokształtnych

Rosyjska agencja informacyjna ITAR-TASS podała, że na Syberię w region Kemerowa wyruszyła ekspedycja śladem tamtejszej odmiany yeti.

Portret pamięciowy ałmasów sporządzony na podstawie relacji świadków
Portret pamięciowy ałmasów sporządzony na podstawie relacji świadkówMWMedia

Nowej wyprawie, mającej na celu odkrycie ałmasów, nieznanej nauce odmiany istot człekokształtnych, przewodzą Igor Burczew z International Center for Hominology oraz etnograf Walery Kimiejew.

Porośnięte czarnym futremCelem ekspedycji jest odnalezienie jaskini, w której, według 14 pisemnych relacji myśliwych z tajgi, mają żyć ałmasy, czyli syberyjskie yeti. Jaskinia ta ma znajdować się w okolicach rzeki Azaskaja, około 120 kilometrów od miasta Tasztagoł.Jak opisują świadkowie, człekopodobne stworzenia widywane w pobliżu jaskini to samce i samice, mające po dwa metry wzrostu, porośnięte czarnym lub rudym futrem. Sama grota zaś jest wielkim skalnym kompleksem, który ma długość wielu kilometrów i biegnie pod korytem rzeki.

Czy zdobędą dowody?- Zamierzamy znaleźć dowody potwierdzające istnienie tych stworzeń, a także przeanalizować warunki panujące w tym regionie, by ustalić, co jest czynnikiem korzystnym dla ałmasa - oświadczył Igor Burczew w wypowiedzi dla rosyjskich mediów.Pozostaje czekać z nadzieją, że rosyjscy badacze jako pierwsi znajdą niepodważalne dowody istnienia reliktowych hominidów.Tadeusz Oszubski

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas