Ślimaki z Bermudów: Na ratunek stworzeniom z tropikalnych wysp

800 tropikalnych ślimaków z Bermudów trafiło na wolność dzięki staraniom pracowników brytyjskiego Chester Zoo. Gatunek uważany był praktycznie za wymarły, ale grupce zapaleńców udało się uratować kilka maleńkich mięczaków i założyć sztuczną hodowlę w północnej Anglii. Przez 15 lat trzymano je w zamknięciu, aż ich populacja stała się odpowiednio duża, aby przetrwać (miejmy nadzieję) w ich naturalnym środowisku.

article cover
Cover ImagesEast News

Ślimaki z Bermudów: Na ratunek stworzeniom z tropikalnych wysp

Ślimaki zniknęły z naturalnego środowiska po tym, jak ludzie sprowadzili na wyspy inne stworzenia żywiące się mięczakami.
Bermuda land snails, po łacinie Poecilozonites, 15 lat temu zostały umieszczone w czerwonej księdze gatunków zagrożonych prowadzonej przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody.
Wcześniej naukowcy przeprowadzili podobną akcję z innym gatunkiem ślimaka, blisko spokrewnionym z Poecilozonites.
Księga wyróżnia siedem stopni zagrożenia wyginięciem: najmniejszej troski, bliskie zagrożenie, narażone, zagrożone, krytycznie zagrożone, wymarłe na wolności i wymarłe. Ślimaki z Bermudów otrzymały status krytycznie zagrożonych.
+1
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas