Każdego dnia ryzykujemy dla was życie
Większości ludzi wydaje się, że życie dziennikarza składa się tylko z przyjemności i słodkiego lenistwa. Nic bardziej mylnego.
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda zwykły dzień pracy dziennikarza?
Oczywiste jest, że musi wstać rano, zjeść, ubrać się i pojechać do pracy. Tak jak każdy inny pracujący człowiek.
Jedyną różnicą jest to, że przez cały dzień musi szukać inspiracji i pomysłów na teksty, które zaskoczą czytelnika, dadzą mu do myślenia bądź powód do wytknięcia dziennikarzowi indolencji.
W każdym razie ważne jest, by do pracy przyjść z pomysłem. Kiedy już pomysł nabierze kształtów realnego materiału, dziennikarz łapie za mikrofon, kamerę czy też klawiaturę i zaczyna wprowadzać go w życie.
I w tym momencie zaczynają się schody. Zwłaszcza jeśli czasu jest mało, dziennikarz niewyspany, a materiał szybko trzeba dosłać do redakcji.
W czasie tworzenia materiałów mogą go jednak spotkać niebezpieczeństwa, o jakich nawet mu się nie śniło. Wszystko dla dobra odbiorców.
Na przykład praca dziennikarza sportowego jawi się powszechnie jako ciekawa i w miarę bezpieczna. Nie to co praca korespondenta wojennego. Pozory jednak mogą mylić. Zwłaszcza jeśli prowadzi się relację na żywo z piłkarskiego boiska...
Chyba największym niebezpieczeństwem w pracy reportera są zwierzęta. Zwłaszcza, jeśli zaatakują niespodziewanie...
...a jeśli potrafią latać, to jest jeszcze gorzej. Ten materiał można skomentować jednym zdaniem: Dobrze, że krowy nie latają.
Relacjonowanie walki żywiołami też nie należy do najprzyjemniejszych. Żywioły są jeszcze bardziej nieokiełznane niż zwierzęta.
Lato, słońce, dobra zabawa i chęć uchwycenia odpowiedniego ujęcia. To ostatnie nie zawsze kończy się dobrze...
Zwykle wypadki, jakim ulegają dziennikarze w pracy, nie są zbyt niebezpieczne dla ich życia. Jednak czasem chęć zrobienia dobrego materiału kończy się bardzo źle.
Generalnie wszelkiego rodzaju maszyny i pojazdy są niebezpieczne. Na szczęście w większości przypadków kończy się na strachu.
Poranne rozkojarzenie i chęć zrobienia hitowego ujęcia może być niebezpieczna dla zdrowia. Zwłaszcza jeśli na swej drodze spotka się przeszkodę...
Jeśli myślicie, że jedynie praca w terenie jest niebezpieczna, to musimy was wyprowadzić z błędu. W redakcji też może być niebezpiecznie.
Jak widzicie, życie dziennikarza wcale nie jest takie miłe i bezpieczne. Nam też zdarzają się wypadki w czasie pracy. Redakcyjny kolega przypłacił jeden z wywiadów... złamanym obojczykiem!