Napój bogów ma swoje święto, więc kufle w dłoń!

Choć piwo nie potrzebuje specjalnie ogłoszonego dnia, żeby wielbiły je miliony, to jednak co roku 5 sierpnia świętujemy Międzynarodowy Dzień Piwa.

piwo
piwo123RF/PICSEL
Piwo ma swoje święto 5 sierpnia każdego roku
Piwo ma swoje święto 5 sierpnia każdego roku123RF/PICSEL

Piwo to po trzeci najchętniej spożywany napój na świecie po wodzie i herbacie, a najczęściej spożywany alkohol, znacznie wyprzedzając wino i wódkę.

Najstarsze dokumenty dotyczące produkcji piwa wywodzą się z Mezopotamii. 4000 lat p.n.e. w dwurzeczu Eufratu i Tygrysu zaczęła się rozwijać kultura Sumerów. Wygrawerowane w glinianych tabliczkach rysunki oraz teksty w piśmie klinowym opisują warzenie i spożywanie najstarszego znanego piwa - sikaru.

Tradycję Sumeru kontynuowali Babilończycy, którzy piwo warzyli z jęczmienia, pszenicy i orkiszu. Znaczenie piwa w kulturze babilońskiej potwierdza słynny kodeks Hammurabiego, którego cztery paragrafy poświęcone są tematyce piwnej. Również w życiu mieszkańców starożytnego Egiptu piwo odgrywało ogromną rolę.

Wraz z chlebem stanowiło podstawowy składnik pożywienia i było jednym z najważniejszych darów składanych zmarłym do grobu. W Egipcie znajduje się najstarszy browar, jaki udało się odkryć. Datowany on jest na 3700 r. p.n.e.

Potem już było łatwiej. W okresie średniowiecza piwo zdobywało coraz to nowe ziemie. Przez długi czas uważano, że jest zdrowsze niż woda. Przyczyna tego była prosta: w procesie warzenia piwa wodę gotowano, a tym samym zabijano wszelkie wirusy i bakterie, co w okresie wielkich epidemii było zbawcze.

Arturo Petrocelli: Mnisi pijący piwo
Arturo Petrocelli: Mnisi pijący piwomateriały prasowe

Piwo w Polsce

Jan Długosz pisał o polskich trunkach: "Wina i oliwy kraj ten dla ostrego północnego zimna nie ma; zamiast wina używa piwa, które robią z żyta, pszenicy i jęczmienia albo orkiszu." Tradycje piwowarskie na ziemiach polskich sięgają najdawniejszych czasów, dziejów ludów prasłowiańskich i prapoczątków polskiej państwowości.

Piwo było najbardziej popularnym napojem alkoholowym wśród Słowian, którym przypisuje się rozpowszechnienie we wczesnośredniowiecznej Europie umiejętności przyprawiania piwa szyszkami chmielowymi. Dzięki temu piwo zyskało bardziej wyrazisty smak. A samo spożycie tego trunku biło rekordy. Słowianie spożywali piwo do każdego posiłku, w czasie uroczystości religijnych a także gasili nim pragnienie po boju.

W średniowieczu właściwie każde miasto mogło się pochwalić własnym browarem. Upadek polskiego piwowarstwa to dopiero XVIII wiek i późniejszy okres rozbiorów . Trend ten odwróciła rewolucja techniczna, która spowodowała powstawanie średnich i dużych zakładów piwowarskich. Dzięki nowoczesnym technologiom i inwestycjom warzyły one dobre i uznane piwa przywracając piwu jako trunkowi dawną świetność.

Jednak wraz z I wojną światową nastąpiło załamanie przemysłu piwowarskiego, spadek jakości oraz spożycia piwa. Ponowny rozwój piwowarstwa nastąpił dopiero w latach 90. XX wieku, kiedy znacjonalizowane w czasach PRL-u browary zaczęto prywatyzować. Najlepszym świadectwem uwielbienia piwa przez Polaków jest powstanie w 1990 roku Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której przedstawiciele zasiadali nawet w Sejmie pierwszej kadencji.

Leszek Bubel pierwszy od prawej) i Janusz Rewiński (drugi od prawej) podczas spotkania zarządu PPPP
Leszek Bubel pierwszy od prawej) i Janusz Rewiński (drugi od prawej) podczas spotkania zarządu PPPPHalickimateriały prasowe

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O PIWIE:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas