Tim Bengel: Piasek i płótno to jego sztuka
Oto Tim Bengel, młody artysta ze Stuttgartu, który wyspecjalizował się w wyjątkowej sztuce. Używając piasku i pokrytej klejem sztalugi tworzy wyjątkowe, niezwykłe spektakularne obrazy.
Piasek oraz płótno - to wszystko, czego potrzebuje 24-letni Niemiec w swojej pracowni. Płótno nasącza klejem, do którego przywierają ziarnka i tak rozpoczyna mozolne tworzenie swoich niesamowitych obrazów.
Proces malowania, a raczej posypywania kleju ziarnkami piasku trwa całymi tygodniami. Bengel to perfekcjonista, a prace dopieszcza z wyjątkową precyzją. Jeśli przypadkiem sypnie mu się na sztalugę za dużo "tworzywa", usuwa je specjalnym skalpelem do momentu, gdy wszystko wygląda już idealnie.
Ostatnim etapem jest posypanie przygotowanych konturów białym piaskiem, a następnie podniesienie płótna i strzepnięcie jego nadmiaru. Widok jest niesamowity i wynagradza długie godziny spędzone nad dziełem.
Prace Bengela są określane jako współczesne zamki na piasku. Sam artysta cieszy się, że obrazy posiadają "efekt WOW" i przyznaje, że przeważnie stworzenie jednego zajmuje mu 80 roboczogodzin, co w jego przypadku przekłada się na miesiąc pracy.
Tylko jeden obraz sprawił, że przy płótnie spędził aż 300 godzin. Był to piaskowy malunek paryskiego pałacu królewskiego w Wersalu.
Student sztuki i filozofii na uniwersytecie w Tubingen przyznaje, że jego fascynacja pracami wielkich artystów zaczęła się, gdy jako dziecko odwiedził Staatsgalerie w Stuttgarcie.
"Pierwszy konkurs plastyczny wygrałem w szkole, gdy miałem 18 lat. Jakiś czas później zadałem sobie pytanie, co musiałbym zrobić, aby odnieść sukces jako artysta. Odpowiedź była prosta: Znaleźć coś unikalnego!" - opowiada.
Postanowił zacząć eksperymenty z piaskiem. Choć pierwsze próby to była istna katastrofa, chłopak nie poddawał się i w kilka lat doszedł do olbrzymiej wprawy. "Dziś prawie każdy z moich obrazów doprowadzam do perfekcji" - chwali się 24-latek.
Zobacz, jak Tim Bengel tworzy swoje prace: