2,6 mld dol. do podziału dla zainteresowanych Windows Phone

Microsoft bardzo ostro walczy o coraz większy udział Windows Phone'a na rynku systemów mobilnych. Zakup Nokii był pierwszym z kluczowych posunięć giganta z Redmond. Dziś okazuje się, że Microsoft ma jeszcze inny pomysł na spopularyzowanie swojej wizji. Szasta kasą na lewo i prawo.

Windows Phone może jeszcze poważnie namieszać na rynku
Windows Phone może jeszcze poważnie namieszać na rynkuAFP

Eldar Murtazin, jeden z najlepiej poinformowanych ludzi w branży mobile, wyćwierkał, że Samsung, Sony, Huawei i inni otrzymają od Microsoftu ogromne kwoty dofinansowania tylko po to, by każda z tych firm zaprojektowała i wprowadziła na rynek po jednym modelu telefonu z systemem operacyjnym Microsoftu! Stawki mają wynosić odpowiednio: Samsung - 1,2 mld, Sony - 500 mln, Huawei - 600 mln, inni - 300 mln dol. Powyższe kwoty powodują zawroty głowy. Dlaczego Microsoft płaci tak gigantyczne pieniądze za wsparcie dla Windows Phone'a? Powodów może być wiele. Do tej pory Microsoft popisywał się swoją rozrzutnością bardzo często, ale efekty takich działań były mniej niż dostateczne. Wydaje się więc, że ktoś w Redmond pomyślał: "skoro sami nie potrafimy zrobić czegoś dobrze, niech inni się tym zajmą".

Co do Sony informacja ta zdaje się korespondować z zapowiedziami, że firma ta nie che być producentem telefonów z tylko jednym systemem. To stwierdzenie nie było wynikiem jakiś niesprawdzonych informacji czy kontrolowanych przecieków. Takie słowa powiedział Pierre Perron, prezes Sony Mobile w regionie północno-zachodniej Europy. Czyli osoba z najwyższych szczebli korporacyjnej hierarchii. Dla Sony nie byłaby to pierwsza tego typu współpraca z Microsoftem. Jeszcze jako Sony Ericsson firma posiadała kilka słuchawek z systemem giganta z Redmond, tyle, że wtedy był to Windows Mobile.

W przypadku Samsunga nie ma pewności codo planów firmy, ale portale technologiczne przekazywały informację o tajemniczym modelu który także miałby być wyposażony w mobilne okienka (urządzenie o nazwie kodowej SM-W750V miałoby posiadać m.in. 5 calowy wyświetlacz FullHD). Dla Samsunga, podobnie jak dla Sony nie byłaby to pierwsza przygoda z mobilnymi okienkami. Tyle tylko, że w przeciwieństwie do konkurenta z Japonii, koreański koncern już miał w swoje ofercie słuchawki z Windows Phone. Najbardziej znanym modelem był Ativ S. Wcześniej Samsung produkował bardzo popularny na polskim rynku model Omnia, który pracował na Windows Mobile.

Huawei wygląda w tym zestawieniu bardzo egzotycznie. Ale jego obecność wcale nie powinna dziwić z jednego ważnego powodu. Matczynym rynkiem Huawei'a są Chiny. Jeśli Microsoft poważnie chce zaistnieć na rynku mobilnych systemów operacyjnych to Chiny powinny stanowić jeden z priorytetów. Poza tym Huawei posiada w swojej ofercie dwa smarfony z Windows Phone.

Reasumując: wydawało się, że kupno Nokii było sygnałem ostrzegawczym dla Apple i Google, ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że Microsoft może poważnie namieszać. Warto więc czekać na rozwój wydarzeń. To będzie bardzo ciekawy rok dla Windows Phone'a.

Krzysiek Rodziński

Komórkomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas