Zaraża smartfon i po cichu kradnie pieniądze z konta

Eksperci z firmy ESET odkryli nowe zagrożenie biorące na cel smartfony i tablety z Androidem. Potrafi ono przechwycić wiadomości SMS z kodami autoryzującymi przelewy. W ten sposób trojan skutecznie kradnie pieniądze z kont użytkowników. Zagrożenie atakuje klientów największych banków w Australii, Nowej Zelandii i Turcji. Analitycy zagrożeń ostrzegają, że zagrożenie może rozprzestrzenić się również na inne kraje.

Fałszywe strony logowania do aplikacji bankowej
Fałszywe strony logowania do aplikacji bankowejmateriały prasowe

Odkryto nowe zagrożenie biorące na cel smartfony i tablety z Androidem, które potrafi przechwycić wiadomości SMS z kodami autoryzującymi przelewy. W ten sposób trojan skutecznie kradnie pieniądze z kont użytkowników. Zagrożenie atakuje klientów największych banków w Australii, Nowej Zelandii i Turcji. Analitycy ostrzegają jednak, że wirus rozprzestrzeni się również na inne kraje

Zagrożenie, wykrywane przez firmę ESET jako Android/Spy.Agent.SI, rozprzestrzenia się jako aplikacja podszywająca się pod Flash Player. Po pobraniu z zainfekowanej strony, aplikacja instaluje się na urządzeniu z uprawnieniami administratora, przez co trudniej jest ją usunąć. Następnie sprawdza, czy na urządzeniu znajdują się aplikacje dwudziestu największych banków w Australii, Nowej Zelandii i Turcji, np. Türkiye İş Bankası, National Australia Bank czy Bank of New Zealand. Jeśli taka aplikacja jest obecna na zainfekowanym urządzeniu zagrożenie wyświetla ofierze fałszywą stronę logowania do rachunku w danym banku i blokuje ekran do momentu wprowadzenia nazwy użytkownika i hasła. Po wprowadzeniu danych przez użytkownika informacje te trafiają do cyberprzestępców.

Dzięki dodatkowej funkcji przechwytywania wiadomości SMS z kodami autoryzującymi przelewy, twórcy zagrożenia potrafią skutecznie wykradać pieniądze z kont swoich ofiar. - Wspomniane zagrożenie potrafi przechwycić wiadomości SMS potrzebne do autoryzacji przelewów, a następnie przesłać je na serwer kontrolowany przez cyberprzestępców. Dzieje się to w sposób niewidoczny dla użytkownika - wyjaśnia Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń z firmy ESET.

Dzisiaj smartfon zastąpił nam komputer - musimy uważać korzystając z niego
Dzisiaj smartfon zastąpił nam komputer - musimy uważać korzystając z niego123RF/PICSEL

Zagrożenie cały czas jest rozwijane - jego pierwsze wersje były bardzo proste i łatwe do zidentyfikowania. Aktualne wersje coraz lepiej kamuflują swoją obecność na urządzeniach swoich ofiar. Zagrożenie wykryte przez ekspertów z firmy ESET  może zostać "przeniesione" do każdego kraju na świecie.

Pięć rad - jak dbać o bezpieczeństwo telefonu

- Instaluj aplikacje z Google Play lub innych sprawdzonych źródeł.

Korzystanie z tych miejsc minimalizuje prawdopodobieństwo zainfekowania telefonu niechcianym wirusem. Pobranie programu spoza wskazanych serwisów zwiększa ryzyko infekcji, w wyniku której smartfon może zacząć rozsyłać bez wiedzy i zgody użytkownika wiadomości SMS na numeru premium (o podwyższonej płatności) lub wykonywać zdjęcia właścicielowi urządzenia.

- Zawsze sprawdzaj uprawnienia aplikacji przed jej zainstalowaniem.

Każdą instalację aplikacji poprzedza akceptacja jej uprawnień - zawsze uważnie czytaj czego żąda od ciebie dany program. Jeśli prosta aplikacja wymaga dostępu do GPS, Twojej skrzynki mailowej, książki kontaktów i możliwości komunikacji z internetem, rozważ czy taki program warto instalować.

- Korzystaj z ekranu blokady.

To najprostsze, a równocześnie dość skuteczne rozwiązanie zabezpieczające smartfon przed dostępem do ustawień urządzenia, a także do danych użytkownika, przechowywanych w pamięci urządzenia.

- Wykonuj kopie zapasowe danych i książki kontaktów.

Zgubienie lub kradzież smartfona oznaczają utratę wielu prywatnych danych. Niektóre programy antywirusowe pozwalają na zdalne wykasowanie danych przechowywanych na utraconym urządzeniu - sprawdź czy twoja aplikacja antywirusowa daje taką możliwość. W odzyskaniu utraconych danych pomoże skorzystanie z zapasowej kopii danych (tzw. backup). Eksperci przypominają, aby taką kopię sporządzać regularnie. Warto w tym celu posłużyć się jedną z wielu dostępnych w Google Play aplikacji.

- Zwiększ szanse na odzyskanie smartfona w wypadku jego utraty lub kradzieży.

Niektóre z aplikacji antywirusowych pozwalają nie tylko zabezpieczyć telefon przed złośliwymi wirusami, ale również dają możliwość namierzenia zgubionego lub skradzionego smartfona. Taką funkcjonalność udostępnia aplikacja ESET Mobile Security - wystarczy jeden SMS z odpowiednią komendą, a rozwiązanie prześle na zdefiniowany wcześniej numer telefonu odnośnik z pozycją urządzenia oznaczoną na mapach Google. Wspomniany program jest dystrybuowany w wersji freemium, gdzie dostęp do większości funkcji, w tym do zdalnej lokalizacji GPS, jest bezpłatny.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas