Wszyscy pochodzimy z Asgardu

​Naukowcy odkryli, że złożone formy życia mogą być potomkami grupy organizmów o nazwie "Asgard".

Może to brzmieć jak opowieść z mitologii nordyckiej, ale najnowsze badania sugerują, że wszystkie złożone formy życia na Ziemi - w tym ludzie - wyewoluowały z Asgardu - dużej grupy drobnoustrojów, które kiedyś zamieszkiwały cały świat.

Te drobnoustroje zostały nazwane Loki, Thor, Odyn i Heimdall, po bogach mitologii nordyckiej. Nowe badania sugerują, że mogą one być częścią drzewa filogenetycznego, z którego wywodzimy się wszyscy. Asgard jest prawdopodobnie najstarszą znaną grupą naszych przodków.

Debata nad tym, jak narodziło się złożone życie na Ziemi, trwa od wieków. Wszystkie znane nam organizmy można zaklasyfikować do jednego z trzech królestw życia: Bacteria, Archaea (obejmującą termofile i inne ekstremofile) i Eukaryota. My należymy do ostatniego z tych królestw, podobnie jak wszystkie inne organizmy wielokomórkowe - zwierzęta, grzyby i pierwotniaki. Eukarionty są nie tylko bardziej skomplikowane od pozostałych dwóch królestw, ale także dużo młodsze.

Reklama

Graj razem z nami dla WOŚP! Wesprzyj Orkiestrę na pomagam.interia.pl

Podczas gdy bakterie i archeony powstały ok. 3,7 mld lat temu - niedługo po powstaniu naszej planety - potrzebne było kolejne 1,5 mld lat, by pojawiły się eukarionty. Naukowcy tak naprawdę nie wiedzą, skąd wzięły się pierwsze złożone organizmy na Ziemi. Wiodąca hipoteza mówi, że w pewnym momencie archeony połączyły się symbiotycznie z bakteriami, a ich wspólne relacje doprowadziły do powstania organizmów eukariotycznych.

Te bakterie prawdopodobnie należały do klasy Alphaproteobacteria, które z czasem przeobraziły się w mitochondria. Ale co było najpierw? Czy prymitywny archeon stał się bardziej skomplikowany, bo połączył się z bakterią, czy była to naturalna konsekwencja ewolucji? Czy symbioza była przyczyną eukariotyzmu, czy jego konsekwencją? Te pytania są niezwykle istotne, ponieważ są w stanie powiedzieć nam skąd pochodzimy.

Pierwsza wskazówka pojawiła się w 2015 r., kiedy to Thijs Ettema z Uniwersytetu w Uppsali odkrył nowy typ archeonu o nazwie Lokiarchaeota (w skrócie Loki) w osadach oceanicznych między Grenlandią i Norwegią. Uczeni odkryli ślady DNA tego archeonu na głębokości 2300 m, a analiza jego genomu ujawniła, że są to najbliżsi znani krewni wszystkich organizmów eukariotycznych. W 2016 r. zespół uczonych z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin znalazł w Karolinie Północnej ślady DNA blisko spokrewnionego archeona nazwanego Thorarchaeota (lub Thor). Dzięki zakrojonej na szeroką skalę współpracy, naukowcy znaleźli innych krewnych Lokiego w różnych zakątkach świata, m.in. Parku Narodowym Yellowstone, w pobliżu kominów geotermalnych w Japonii i w gorących źródłach na Nowej Zelandii. Odkryte archeony nazwano Odyn i Heimdall.

Odkrycie archeonów Loki, Thor, Odyn i Heimdall jest wystarczające do sklasyfikowania zupełnie nowego supertypu nazwanego Asgard. Naukowcy mówią, że ludzie wyewoluowali bezpośrednio z Asgardu lub z bardzo bliskich im krewnych.

Analiza DNA bakterii Asgard wykazała wysoką wewnętrzną szczegółowość i niespodziewaną złożoność. Wiele genów w obrębie Asgardu wcześniej było uważanych za charakterystyczne dla organizmów eurkariotycznych, m.in. geny do budowy i przebudowy szkieletu wewnętrznego czy transportu cząsteczek przez różne segmenty komórkowe. To mogłoby oznaczać, że archeony były na dobrej drodze do przekształcenia się w eukarionty, niezależnie od symbiozy z komórką bakteryjną. Ciekawe jest natomiast to, że żadne z odkrytych przedstawicieli Asgardu nie miał pełnego zestawu omawianych genów. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: archeony | bakterie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy