Amazon odpala elektryczne rowery w celu realizacji dostaw zamówień
Nie od dzisiaj wiadomo, że Amazon należy do tej grupy firm, które starają się przodować w promowaniu ekologii i ograniczaniu zanieczyszczenia środowiska. I nie jest to niewiele znaczące, bo firma jest olbrzymią korporacją, która ma duże znaczenie w branży. Teraz wprowadza elektryczne rowery, które dostarczą towar do klienta. Nie są to jednak zwykłe pojazdy na dwóch kółkach.
E-rowery od Amazona w nowej odsłonie pojawiły się właśnie w Wielkiej Brytanii. Są to pojazdy, które przypominają ciężarówki, jednak w wersji mini. W ten sposób Amazon chce odejść od nadmiernej emisji spalin, wydalanych przez ich tradycyjne ciężarówki.
Elektryczne rowery, które przypominają znane z tajskich ulic tuk-tuki to nie pierwsze pojazdy napędzane energią elektryczną. Firma już od paru lat wymienia swoją flotę samochodową, a także inwestuje w dostawy piesze. Celem Amazona jest to, aby do końca tej dekady minimum 50 proc. dostaw było realizowanych przy neutralności emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Do 2040 roku natomiast dostawy mają być zeroemisyjne. Plan bardzo ambitny, jednak firma jest zdania, że w ciągu roku jest w stanie dostarczyć nawet milion paczek przy pomocy rowerów elektrycznych przypominających ciężarówki.
Elektryczne rowero-ciężarówki od Amazona
Pierwsze dostawy realizowane są w londyńskiej dzielnicy Hackney. Wszystko w ramach testów, które mają zoptymalizować wdrażanie tego typu rozwiązań w następnych lokalizacjach.
Firma Amazon to gigant w branży e-commerce. Założona została w połowie lat 90. ubiegłego wieku przez Jeffa Bezosa. Zaczynając od internetowej sprzedaży książek, Amazon rozrósł się do międzynarodowego sklepu, mającego swoje siedziby w wielu krajach. W Polsce oficjalnie sklep Amazona wystartował na początku marca 2021 roku, a wcześniej dostępny był w ramach niemieckiej domeny.
Nie powinno więc dziwić takie postępowanie właścicieli Amazona, którzy dbają o środowisko. Według informacji firmy, kolejne rozwiązania proekologiczne są już na horyzoncie, co ma znacznie przyspieszyć dążenie do jak najniższej emisyjności dwutlenku węgla przez giganta.