Chiński pojazd zniszczy każdego drona? Nowa maszyna w akcji
Pod koniec roku Chiny zorganizowały ćwiczenia wojskowe, podczas których doszło do wyjątkowej prezentacji. Swoje zalety w akcji prezentował Type 625E, czyli system przeciwlotniczy, zwalczający m.in. drony. To najnowocześniejszy tego rodzaju sprzęt w chińskiej armii.
Chiny bacznie przyglądają się wydarzeniom w Ukrainie, która niemal od dwóch lat zmaga się z rosyjską inwazją. Dla dowodzących mocarstwa jest to cenna lekcja - wydarzenia z pola bitwy w Europie dość jasno pokazują, co liczy się we współczesnym konflikcie zbrojny. A jednym z najważniejszych i wciąż relatywnie młodych elementów walk są drony.
Wszelkiej maści pojazdy bezzałogowe mogą przybierać różne formy. Niektóre to urządzenia dokonujące rozpoznania na tyłach wroga, inne są w stanie bezpośrednio i mocno razić pozycje nieprzyjaciela, a nawet niszczyć potężne uzbrojenie czy dokonywać ataków na miasta i infrastrukturę militarną. Wiedzę trzeba jednak zamienić w praktykę, a na taki ruch zdecydowały się właśnie Chiny.
Pod sam koniec roku chińska armia zdecydowała się na przetestowanie w akcji swojego najnowocześniejszego systemu obrony powietrznej. W ramach ćwiczeń strzeleckich 150. Brygady PLAGF z 77. Armii w dowództwie Teatru Zachodniego, doszło do prezentacji systemu Type 625E. Maszyna bardzo szybko zyskała przydomek "zabójcy dronów". Czy rzeczywiście bezzałogowe pojazdy sobie z nią nie poradzą?