Globalna awaria Microsoft. Świat się zatrzymał. Co nie działa?
W piątek rano rozpoczęła się globalna awaria systemów operacyjnych Windows firmy Microsoft. Poszkodowane są osoby i firmy na całym świecie. Wiele instytucji przerwało działalność, nie działają media, lotniska, linie lotnicze i instytucje finansowe. Pojawiły się sugestie, że to atak hakerski.
Nie w Stanach, nie w Polsce, lecz na całym świecie dziś rano rozpoczęła się poważna awaria systemów informatycznych i operacyjnych firmy Microsoft. Niezliczone firmy i instytucje korzystające z oprogramowania mają poważne problemy z funkcjonowaniem. Jak donoszą media na całym świecie, przestała działać telewizja Sky News, niektóre banki, a nawet linie lotnicze, które korzystają z oprogramowania amerykańskiej firmy.
Na razie brak informacji o tym, z jakiego powodu wystąpiła awaria. Microsoft przekazał w swoim komunikacie, że bada przyczyny awarii w dostępach do chmury i swoich systemów przez instytucje i firmy. Co ciekawe, niekiedy można natrafić na informacje o potencjalnym zaangażowaniu stron trzecich. Na ten moment nic nie jest jednak potwierdzone poza tym, że awaria Microsoft 365 jest szalenie poważna.
Nie sposób zliczyć, jak wiele podmiotów dotknęła globalna awaria Microsoft. W sieci zaczęły pojawiać się informacje o kolejnych instytucjach dotkniętych problemami. Z najnowszych informacji wynika, że w Polsce nie działa m.in. terminal kontenerowy w porcie w Gdańsku.
Ale kłopoty dotyczą każdego zakątka świata. Z anteny zeszła telewizja Sky News - i to tak zupełnie: