Jadłem grzankę z grafenowego tostera. Rewolucja w kuchni?
Czym jest grafen i jak możemy go wykorzystywać? Nazwa płaskiej struktury z atomów węgla coraz częściej pojawia się w kontekście nowoczesnych gadżetów, ale czy naprawdę jest o czym mówić? Właśnie zjadłem grzankę z grafenowego tostera i przyznam, że zdecydowanie mamy o czym rozmawiać.
Przenośny, ładny i grafenowy
Toster to standardowe wyposażenie wielu kuchni, a jego forma z reguły jest podobna. Niezależnie czy mówimy o opiekaczu, czy faktycznym tosterze, jest to urządzenie niewielkie, wykorzystujące prąd z gniazdka do podgrzewania pieczywa i nie tylko. A że jest to produkt banalny, idealnie nadaje się do tego, aby kompletnie wywrócić go do góry nogami, co też uczyniono za sprawą grafenowego tostera.
Urządzenie to można było zobaczyć na tegorocznych targach CES 2024 za sprawą stoiska firmy Graphene Square. Ich produkt był reklamowany jako rewolucja i przyszłość nie tylko kuchni, ale i podróżowania - toster jest bowiem przenośny, całkiem nieduży i nadaje się do przygotowywania posiłków w różnych warunkach. Jak to działa?
Oto bezprzewodowy toster
Na pierwszy rzut oka toster prezentuje się jak częściowo przezroczysta skrzyneczka z klapką. Można go śmiało przyrównać do opiekacza, a i funkcje ma podobne. Podczas przygotowywania jedzenia chleb (lub inny produkt) jest zamykany w środku, a my możemy cały czas obserwować jak zostaje poddawany działaniu temperatury. Ta może wynosić nawet 200 stopni, a czas wymagany do nagrzania to zaledwie 90 sekund. Jak to możliwe, że niewielki toster bez kabli jest w stanie tak szybko osiągnąć taki rezultat?
Do tostera wsadzimy wszystko to, co się zmieści. Nie tylko tosty, można przygotować też kurczaka, warzywa, kanapki i inne rzeczy do jedzenia.
To zasługa grafenu, a jakże. Przezroczysta powłoka (otaczająca jedzenie z góry i dołu) jest wypełniona grafenowymi plastrami miodu. Chodzi oczywiście o kształt ułożenia grafenowych włókien, które mają grubość 1 atomu. Grafen jest niezwykle wytrzymały (nawet 200-300 razy bardziej niż stal) i genialnie sprawdza się w przewodzeniu energii.
W celu tworzenia energii wykorzystywane jest promieniowanie średniej podczerwieni z grafenu, a najważniejszą cechą urządzenia jest wysoka efektywność i wytrzymałość, przy zachowaniu mobilności. A jak prezentuje się efekt finalny? Tost jak tost - był całkiem smaczny, a najważniejszym dodatkiem okazało się nie smarowidło, lecz wizja przyszłości roztaczana przez producentów.
Nie tylko kuchnia
Mam wrażenie, że toster z grafenem był tylko przykładem i przykrywką do tego, co w przyszłości możemy uzyskać dzięki nowej technologii. Ta oczywiście przyda się w kuchni, zastępując np. przestarzałe już wężyki na prąd, które są niezbyt efektywne i tracą wiele energii nie tam, gdzie powinny. Grafen to jednak nie tylko przygotowywanie ciepłych posiłków.
Już teraz firma Graphene Square opracowuje np. technologię czyszczenia szyb w samochodach. Cienkie grafenowe włókna świetnie sprawdzą się w przypadku zamrożonych lub zamglonych szyb w pojazdach i nie tylko. Takie coś może zostać też wykorzystywane w wielu innych przezroczystych powierzchniach, które powinny pozostawać czyste. Sprzedawana na CES 2024 wizja przyszłości jest w tym wypadku bardzo ekscytująca.