Koniec zakupów na Shopee. Platforma wycofuje się z Polski

Nieco ponad rok trwała próba zdobycia polskiego rynku przez singapurski serwis Shopee. Platforma e-commerce zadebiutowała w Polsce w 2021 roku, uruchamiając po czasie stronę internetową w naszym języku. Teraz media obiegła informacja o nagłej decyzji zarządu serwisu. Ten oficjalnie kończy działalność w naszym kraju z dniem 13 stycznia 2022 roku, czyli jutro.

Shopee kończy działalność w Polsce

Taka informacja to prawdziwe zaskoczenie, nawet jeżeli nie byliśmy specjalnymi fanami tego serwisu. Aktywna i dynamiczna próba ekspansji Shopee w Polsce nie mogła pozostać niezauważoną. W telewizji i internecie bardzo łatwo było natrafić na kolejne reklamy usług strony, w których często występowały znane osobistości. Swój występ dla reklamy Shopee zanotował nawet Cristiano Ronaldo. W Polsce ambasadorem przez krótki czas był natomiast Sławomir.

Okazuje się, że nie tak łatwo zyskać serca Polaków, którzy już dawno oddali je w ręce Allegro. Przekonał się o tym Amazon (nadal oferujący swoje usługi w naszym kraju), teraz stan rzeczy pojął zarząd Shopee. Choć nie podano oficjalnego powodu zakończenia działalności, można domyślać się, że serwis nie cieszył się zbyt dużą popularnością.

Reklama

Irytujące reklamy i promocje

Każdy z nas miał zapewne wątpliwą przyjemność usłyszeć chociaż raz reklamę Shopee, która w rytmie Baby Shark reklamowała nowe promocje i oferty. Chociaż doprowadzało to wielu do szewskiej pasji, to nie można było firmie odmówić walki o klienta.

Czytaj na Antywebie | Shopee miało konkurować z polskimi platformami e-commerce. Nie wyszło

Do lipca ubiegłego roku serwis nie pobierał żadnych opłat od sprzedających, a w każdym miesiącu dostępne były różnego rodzaju okolicznościowe promocje i przeceny, jak niższe ceny produktów czy tańsza lub bezpłatna dostawa. Co interesujące, jeszcze pod koniec ubiegłego roku firma chwaliła się planami na 2023 rok, które miały obejmować nasz kraj.

Była mowa m.in. o Strefie Marek. Pomysł miał pozwolić klientom na zakup towarów bezpośrednio od dystrybutorów i producentów przy pomocy Shopee. Ci mieliby współpracować z serwisem, dzięki czemu dostępne byłyby konkurencyjne oferty.

Decyzja nagła, rynek niezdobyty

Omawiana decyzja padła w zasadzie z dnia na dzień i bez jakichkolwiek zapowiedzi. Firma poinformowała, że zamówienia można składać jedynie do końca jutrzejszego dnia. Zostaną one zrealizowane. Nadal działać będzie obsługa klienta, serwis udzieli również pomocy w razie problemów z zakupionymi dotychczas przedmiotami.

Hegemonia na naszym rodzimym rynku trwa. Nie wiem jak wy, dla mnie Shopee z dowolnymi promocjami i tak nie było atrakcyjnym serwisem. Tysiące produktów nie zachęcały, ponieważ ciężko było znaleźć wśród nich coś wartościowego, godnego uwagi i niedostępnego innymi kanałami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sklep internetowy | ecommerce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy