Nadchodzi Skynet. Microsoft chce, aby ChatGPT kontrolował roboty

Microsoft jest zaangażowany w prace nad popularnym systemem ChatGPT, którego możliwości i rozwój budzą mnóstwo kontrowersji na całym świecie. Koncern założony przez Billa Gatesa chce, by ChatGPT nadzorował pracę robotów czy dronów.

— Naszym celem w tych badaniach jest sprawdzenie, czy ChatGPT może tworzyć poza tekstem i myśleć o świecie fizycznym, aby pomóc w zadaniach związanych z robotyką — napisał Microsoft w swoim blogu.

Inżynierowie przygotowali prosty język programowania za pomocą ChatGPT, by ułatwić ludziom interakcję z robotami i pozwolić im łatwiej wykorzystywać ich nieograniczone możliwości. Popularyzacja na świecie robotów ma polepszyć jakość życia milionów ludzi i docelowo zapewnić naszej cywilizacji zwiększenie możliwości intelektualnych.

Microsoft pokazał na materiale filmowym, jak tworzy prosty język dla ludzi, dla których programowanie jest czarną magią. Model językowy pozwala wydawać polecenia robotom za pomocą zwykłego języka, np. angielskiego. Inżynierowie zadbali również o system uczenia robotów.

Możemy wydawać polecenia robotom za pomocą modelu językowego ChatGPT, a gdy w końcu robot poprawnie wykona nasze polecenie, kod będzie można zapisać w robocie, dzięki czemu będziemy mogli w przyszłości korzystać z potrzebnych komend już bez pomocy ChatGPT.

Pewnie dla wielu technologia opracowywana przez Microsoft brzmi przerażająco i na myśl przywodzi system Skynet z Terminatora, który miał za zadanie zniszczyć ludzkość. Wygląda na to, że koncerny zbliżają się do realizacji takiej wizji, jednak chcą, żeby to ostatecznie od nas, zwykłych ludzi, będzie zależało, czy damy im pełnię władzy. Przynajmniej w tym kierunku zmierza Microsoft. Czy dla włąsnej wygody sami przekroczymy granicę, po której nie będzie już odwrotu?

Polecamy na Antyweb | Spore zmiany w rozkładzie jazdy PKP Intercity. Sprawdź zanim wyruszysz w podróż