Najlepszy MacBook w historii i składany iPhone. Co szykuje Apple?
Niecodziennie mamy okazję być świadkami rewolucyjnych rozwiązań ze strony Apple, ale gdy te nadchodzą, to zdecydowanie jest na co czekać. Wyobraźnię fanów tego sprzętu rozpalają w ostatnich dniach dwa hasła. Pierwsze dotyczy nowego modelu iPhone z wyjątkowym ekranem, drugie to natomiast zupełnie nowy i być może najlepszy MacBook w historii!
Rewolucyjny MacBook Air?
Coraz więcej plotek i branżowych insiderów jest zgodnych w twierdzeniu, że Apple szykuje zupełną nowość na temat przenośnych komputerów z serii Air. Do tej pory fani tej wersji laptopów nie mieli szczęścia do mnogości wyboru — ten ograniczał się co najwyżej do koloru czy niektórych podzespołów.
Najnowsze doniesienia (coraz chętniej podawane dalej przez znane osoby z branży) sugerują, że Apple chce jeszcze w tym roku dodać do swojej oferty MacBooka Air z 15-calowym ekranem. Byłby to pierwszy tego rodzaju sprzęt z nowym rozmiarem w ofercie firmy od dobrych kilku lat.
Co również istotne, większy wariant miałby zostać wyposażony w lepszy chip — mówi się o Apple M2 Pro. Tańsza, mniejsza wersja działałby na podstawie “standardowej" wersji 2. Taka opcja stanowiłaby świetny pomost pomiędzy dotychczas znanym sprzętem Air i Pro. 15-calowy MacBook Air byłby zatem większy i lepszy od modelu podstawowego, lecz nie straszyłby ceną rodem z wersji profesjonalnej.
Składany iPhone nadciąga?
O składanym ekranie w iPhonie mówi się już od dawna, choć tego rodzaju głosy były najczęściej życzeniowym myśleniem. Polityka Apple była nieugięta, a firma szła w zaparte ze swoją gamą produktową. Okazuje się, że nawet tak konserwatywne w przekonaniach przedsiębiorstwo spróbuje swoich sił w wyjątkowych ekranach.
Do sieci trafiło zdjęcie przedstawiające fragment patentu, który posiada firma z Cupertino. Przedstawia on ewidentnie składane urządzenie wzbogacone o ekran dotykowy okalający całą jego sylwetkę. Czy chodzi o smartfon z logiem nadgryzionego jabłka? Najpewniej tak. Czy będzie nim któryś z tegorocznych modeli? To niestety mało prawdopodobne.
Przyznany kilka dni temu patent w jasny sposób sugeruje, które kierunki rozwoju interesują amerykańską firmę. Faktem pozostaje jednak to, że są to na razie pomysły i badania przeprowadzane na sprzęcie, nie zaś konkretne formy zapowiedzi. Zresztą, te same plotki dotyczą przecież iPadów, a nawet laptopów firmy.
Na pewno innowacyjnie
Czego możemy być pewni to to, że Apple nie skopiuje 1 do 1 rozwiązań znanych m.in. ze smartfonów Samsunga. Szczegóły udzielonego patentu wskazują na próby rozwiązania kilku problemów składanych urządzeń, W grę wchodzi np. sprytne wykorzystanie paneli bocznych, które pełniłyby różne funkcje — od sterowania aparatem i kamerą, przez zmianę niektórych ustawień.
Na razie Apple pozostaje na etapie rozeznania. Można przypuszczać, że w tym roku czekają nas dość standardowe modele smartfonów, większe nowości spotkają segment laptopów. A 2024? Wówczas możemy wyczekiwać pewnej rewolucji.
Polecamy na Antyweb | Oszukujesz szkołę z użyciem ChatGPT? Przygotuj się na konsekwencje