Papież bierze się za AI. Watykan wyda poradnik etyki sztucznej inteligencji
Watykan nie zamierza czekać z założonymi rękami na apokalipsę AI. Papież Franciszek nawiązał współpracę z Uniwersytetem Santa Clara w celu opracowania wytycznych dla firm technologicznych korzystających z narzędzi napędzanych sztuczną inteligencją. Z podręcznika etyki AI można korzystać już dziś!
Watykan wydaje podręcznik etyki korzystania ze sztucznej inteligencji
Watykanowi chyba nie spodobały się zdjęcia papieża wygenerowane przez sztuczną inteligencję, które jakiś czas temu obiegły internet. Widać na nim papieża Franciszka ubranego w modną puchową kurtkę. Stolica Apostolska postanowiła wydać własny podręcznik etyki korzystania z narzędzi AI w rozumieniu Kościoła.
Papież Franciszek nawiązał współpracę z Centrum Etyki Stosowanej Markkula Uniwersytetu Santa Clara w celu opracowania wytycznych dla firm technologicznych dotyczących etyki. W rezultacie powstała nowa organizacja o nazwie Instytut Technologii, Etyki i Kultury (ITEC), a pierwszym projektem jest podręcznik „Ethics in the Age of Disruptive Technologies: An Operational Roadmap”, czyli w wolnym tłumaczeniu „Etyka w dobie przełomowych technologii: plan operacyjny”.
Podręcznik ma służyć ukierunkowaniu branży technologicznej w działaniach związanych ze sztuczną inteligencją, uczeniem maszynowym, szyfrowaniem, śledzeniem i kilkoma innymi, mniej istotnymi aspektami. Inicjatywa Watykanu ma być zwieńczeniem wieloletnich zainteresowań kościoła, który mało komu kojarzy się z nowoczesnymi technologiami.
Watykan ma wyjątkową zdolność przyciągania kluczowych graczy
Ksiądz Brendan McGuire, proboszcz parafii św. Szymona w Los Altos i doradca ITEC twierdzi, że to jest dobry krok, zwłaszcza że Watykan ma wyjątkową zdolność przyciągania kluczowych graczy.
Papież zawsze miał szerokie spojrzenie na świat i ludzkość i wierzy, że technologia jest dobra. Ale kiedy to rozwijamy, przychodzi czas na zadawanie głębszych pytań. Dyrektorzy ds. technologii z całej Doliny Krzemowej przychodzą do mnie od lat i mówią: „Musisz nam pomóc, na horyzoncie jest wiele rzeczy, a my nie jesteśmy gotowi. Chodziło o to, aby wykorzystać moc zwoływania Watykanu do zgromadzenia kadry kierowniczej z całego świata”
Sztuczna inteligencja wzbudza mieszane uczucia na całym świecie. Wielu naukowców, obserwatorów oraz biznesmenów koncentruje swoje wysiłki na tym, aby zwrócić uwagę na nieuregulowane kwestie związane z prężnie rozwijającym się przemysłem AI.
Watykan postanowił sam wziąć sprawy w swoje ręce, zamiast czekać, aż światowe rządy postanowią się zająć sprawą. ITEC ma nadzieje, że ich podręcznik pomoże osobom w firmach technologicznych, które na ten moment zmagają się z najtrudniejszymi pytaniami dotyczącymi sztucznej inteligencji.
Wyłania się konsensus wokół kwestii takich jak odpowiedzialność i przejrzystość, z zasadami, które są zgodne w poszczególnych firmach. To świetnie, ale jest mniej porozumienia co do tego, co właściwie robić i jak faktycznie stosować te standardy w projektowaniu i stosowaniu technologii.
Podręcznik opowiada się przede wszystkim za budowaniem wartości zorganizowanych wokół zasad obowiązujących w firmach i branży technologicznej. Nie chodzi o to, aby firmy podporządkowały się, lecz starały się działać w taki sposób, aby służyć wspólnemu dobru ludzkości oraz środowiska. Podane zostały również konkretne porady i działania, które można wdrożyć w firmach podzielone na siedem wytycznych.
Między innymi znajdziemy tam takie hasła jak „Poszanowanie godności i praw człowieka” oraz „Promowanie przejrzystości i możliwości wytłumaczenia”. Te wytyczne w dalszych częściach podzielone zostało na konkretne kroki, które można podjąć wraz z definicjami, przykładami i poszczególnymi etapami wdrażania. Na przykład zasada „Poszanowanie godności i praw człowieka” obejmuje nacisk na „Prywatność i poufność”.
Celem jest rzeczywiste wzmocnienie pozycji ludzi w firmie, gdy ludzie wykonują swoją codzienną pracę, niezależnie od tego, czy jest to pisanie kodu lub podręcznika technicznego, czy też myślenie o kwestiach związanych z kulturą miejsca pracy. Staraliśmy się pisać językiem biznesu i inżynierów, aby to rzeczywiście się przydało i było podobne do rzeczy i standardów, które widzieli wcześniej.
Watykan nie jest jedynym organem, który martwi się o wpływ sztucznej inteligencji na ludzkość. Realne czy nie, obawy te dotykają tysięcy ludzi na całym świecie. Na szczęście Watykan ma duże doświadczenie, jeżeli chodzi o tłumaczenie, w jaki sposób powinniśmy postrzegać apokalipsę, a podręcznik może odegrać znaczącą rolę we wdrażaniu standardów dotyczących AI w firmach na całym świecie.
Polecamy na Antyweb | Millenium wreszcie wprowadziło płatności zbliżeniowe w Google Pay
