Pół miliona. Nowe szacunki strat na Ukrainie
Stany Zjednoczone oszacowały straty w ludziach na wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Łącznie zabitych i rannych po obu stronach zostało pół miliona ludzi. Większe straty ponosi agresor.
Cały świat nieustannie śledzi konflikt, jaki rozgrywa się za naszą wschodnią granicą. Zarówno Ukraina, jak i Rosja co pewien czas publikują informacje na temat strat w ludziach. ― Ani Moskwa, ani Kijów nie podają aktualnych danych dotyczących strat wśród wojskowych i obie strony starają się zawyżyć liczbę ofiar śmiertelnych wśród wrogich żołnierzy ― poinformowało Associated Press cytowane przez PAP 10 lipca. Oficjalnie Rosja przyznała, że zginęło nieco ponad 6 tysięcy ich żołnierzy.
Jak podał niezależny portal Nexta, według danych New York Times straty po obu stronach wynoszą pół miliona ludzi, z czego 300 tysięcy to straty agresora - około 120 tysięcy zabitych i 180 tysięcy rannych. Straty po stronie Ukrainy to odpowiednio 70 tysięcy i 120 tysięcy. Armia rosyjska trzykrotnie przewyższa liczebnie siły ukraińskie na polu walki i dysponuje nieproporcjonalnie większą rezerwą mobilizacyjną.
― Analitycy wojskowi szacują liczebność Sił Zbrojnych Ukrainy na 500 tysięcy żołnierzy, w tym jednostki bojowe, rezerwa i formacje paramilitarne. Potencjał Rosji to 1,3 miliona żołnierzy, w tym prywatne firmy wojskowe ― informuje Nexta. Szczyt strat wciąż przypada na bitwę o Bachmut. Wówczas, według władz Stanów Zjednoczonych, dziennie ginęły setki żołnierzy.