Polacy w niebezpieczeństwie. Chodzi o maile od CBŚP
Centralne Biuro Śledcze Policji informuje o nowym sposobie oszustwa, na które narażeni są Polacy. Dostaliście maila od CBŚP? To najpewniej próba wyłudzenia, którą zaczęli stosować cyberprzestępcy.
Nowe oszustwo w internecie
Mam złe wieści dla polskich użytkowników internetu - czyli w zasadzie nas wszystkich. Okazuje się, że w sieci pojawił się nowy sposób na oszustwo. Tym razem cyberprzestępcy postanowili podszywać się pod jeden z organów policji, a celem jest, jak to zwykle bywa, wyłudzenie danych osobowych i pieniędzy.
O jakim podszywaniu mowa? Zgodnie z najnowszymi informacjami, chodzi o wysyłanie maili, które rzekomo pochodzą od CBŚP - czyli Centralnego Biura Śledczego Policji. W spreparowanych wiadomościach przestępcy informują odbiorcę o oskarżeniu go o posiadanie nielegalnych treści, a także wymagają wpłaty konkretnej sumy pieniędzy na podany rachunek. Jest to oczywiście oszustwo.
O sprawie informuje również CBŚP przestrzegając nas przed szkodliwymi wiadomościami. Organ policji nie wysyła żadnych wiadomości, a już tym bardziej nie informuje w ten sposób osób oskarżonych czy podejrzanych o cokolwiek. Co jednak oczywiste, taka wiadomość może w pierwszej chwili wywołać u odbiorcy duży stres i niepokój. To właśnie wtedy podejmujemy najgorsze, bo nieprzemyślane decyzje. Problemem jest też to, że same maile są przygotowane dość dobrze.
Podszywanie się w sieci na pełną skalę
Oszuści wykorzystują w korespondencji styl pisania kojarzony właśnie z organami śledczymi, do tego nie stronią od podawania nazwisk czy stopni poszczególnych funkcjonariuszy. Osoba niezaznajomiona z działaniami cyberoszustów może pomyśleć, że faktycznie ma jakieś problemy. W załączniku znajduje się plik PDF, może on pomoże zrozumieć, o co chodzi?
To kolejna pułapka, bo, jak informuje CBŚP, plik ten może być zainfekowany wirusami, które przedostaną się do naszego komputera. Ich działanie może przybierać różne formy. Często będzie to szkodliwe oprogramowanie, które zdobędzie nasze dane logowania do różnych serwisów, w tym np. do bankowości elektronicznej.
Uważaj, gdzie klikasz
Sposób na ochronę i bezpieczeństwo jest w tym wypadku prosty - nie klikać, nie zwracać uwagi, ale tez informować bliskich i znajomych. Wystarczy chwila nieuwagi, stres i nerwy, a możemy stać się ofiarami oszustów tylko dlatego, że otworzyliśmy plik znajdujący się w wiadomości.
Dlatego pamiętajmy, że policja nie wysyła podejrzanym maili, ani tym bardziej nie chce od nich przelewów w zamian za niewinność.